Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

26.06.2009 - WOPR zatonie przez własne błędy?

Arkadiusz Dembiński
Ratownicy muszą oddać starostwu kilka tysięcy złotych z dotacji, którą źle spożytkowali. Mówią , że nie mają pieniędzy, chyba że sprzedadzą sprzęt ratowniczy.

Ratownicy muszą oddać starostwu kilka tysięcy złotych z dotacji, którą źle spożytkowali. Mówią , że nie mają pieniędzy, chyba że sprzedadzą sprzęt ratowniczy.

W najgorszej sytuacji nasz WOPR straci cały sprzęt ratunkowy. - Musimy oddać starostwu pieniądze, których nie mamy. Aktualnie przygotowuję kilka pism. Wcześniej próbowaliśmy się odwoływać od nieprzychylnej dla nas decyzji. Wszystko spełzło na niczym. Teraz chcę między innymi prosić starostwo o jakąś ugodę. Będziemy rozmawiać także z członkami byłego zarządu, którzy doprowadzili do tej sytuacji. Mam nadzieję, że uda się załatwić całą sprawę polubownie. Jeśli nie, to komornik może zająć całe nasze mienie, w tym sprzęt ratunkowy - tłumaczy Grzegorz Ziółkowski, prezes wągrowieckiego WOPR.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 26.06.2009 - WOPR zatonie przez własne błędy? - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto