– Z powodu planowanej pikiety Inicjatywy Pracowniczej spotkanie to zostało odwołane – oznajmił wczoraj Jarosław Lazurko, prezes „Ceglorza” na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Tego samego zdania jest również Tadeusz Pytlak, szef zakładowej Solidarności.
– Gdyby przy stole zabrakło jednego człowieka, nie byłoby problemu – mówi z kolei Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego, któremu podlega WUP. – Odwołałem spotkanie, bo kilku przedstawicieli związków zawodowych nie potwierdziło przybycia – tłumaczy. Jankowiak dodaje, że samorząd wojewódzki jest gotów pomóc zwalnianym pracownikom. W tym roku zatrudnienie w Cegielskim straci co najmniej pół tysiąca osób. Ale władze regionu wskazują, że nie wszystkie związki zawodowe podejmują dialog.
– Zarówno Solidarność, jak i OPZZ chciały prowadzić te rozmowy, ale poinformowano nas, że się nie odbędą. Główną winę za ich brak ponosi Marcel Szary, który swoim postępowaniem szkodzi pracownikom a nie pomaga – przekonuje Pytlak.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że niektóre organizacje związkowe nie chcą prowadzić żadnych rozmów, w których brałaby udział Inicjatywa Pracownicza.
Najwidoczniej Jarosław Lazurko doszedł do podobnego wniosku i zapowiada, że nie będzie już zapraszał do żadnych rozmów lidera Inicjatywy Pracowniczej, a jedynie przedstawicieli pozostałych czterech związków.
Zupełnie inaczej patrzy na całą sprawę Marcel Szary. – Najwidoczniej ani władza, ani dyrekcja Cegielskiego nie miały nic do zaproponowania robotnikom i przestraszyły się ich obecności pod drzwiami urzędu – twierdzi Szary.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?