Po skardze proboszcza sprawą ponownie musi się zająć dolnośląski konserwator zabytków. Chodzi o kontrowersyjną drogę krzyżową, którą 40 lat temu Piotr Wróblewski i Piotr Komincz namalowali w kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła.
To prawdopodobnie jedyne takie ujęcie męki Chrystusa. Piłat ma twarz lokalnego sekretarza partii, krzyż pomaga dźwigać Szymon Cyrenejczyk wyglądający jak przodownik pracy, a włócznię w bok Zbawiciela wbija żołnierz Armii Czerwonej.
W sceny drogi krzyżowej wkomponowane zostały wizerunki chojnowian oraz znane postacie: kosmonauta Jurij Gagarin, przywódca Indii Mahatma Gandhi czy walczący z segregacją rasową w USA pastor Martin Luther King.
Miejscowych księży i wielu parafian najbardziej kłują w oczy lokalny sekretarz PZPR i sowiecki zdobywca kosmosu. Jak nam tłumaczył proboszcz Marek Osmulski, są parafianie, którzy nie potrafią się modlić przy „socjalistycznych” freskach. Dlatego w parafii zapadła decyzja o zamalowaniu drogi krzyżowej.
Z tym jednak nie może się pogodzić wielu mieszkańców, pamiętających okoliczności powstania fresków. Na ścianach w nawach kościoła rozpoznają swych znajomych, których już nie ma wśród żywych.
– Wciąż ktoś z mieszkańców podchodzi do mnie na ulicy i mówi: „Andrzej, rób, co możesz, żeby nie zamalowali nam tej drogi” – mówi Andrzej Rudek, chojnowianin, który działa w komisji ochrony zabytków przy starostwie legnickim. Latem zebrał ponad 200 podpisów w obronie malowideł.
Parafia ma problem, bo Barbara Nowak-Obelinda, dolnośląski konserwator zabytków, wpisała malowidła do rejestru zabytków.
– Powinny zostać, bo są pomnikiem wiary i odwagi ówczesnych mieszkańców Chojnowa – przekonuje Barbara Nowak-Obelinda.
W tej sprawie trwała ożywiona korespondencja między parafią, konserwatorem zabytków i akademiami sztuk pięknych. W końcu proboszcz napisał odwołanie do ministerstwa kultury. Rozpatrzył je generalny konserwator zabytków Piotr Żuchowski.
– Uchylił zaskarżoną decyzję w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji – informuje Maciej Babczyński, rzecznik ministerstwa.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?