W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, nad jeziorem formalnie nie utworzono kąpieliska. A potrzeba, o czym rok w rok przekonują mieszkańcy, jest. Okazuje się, że głos mówiący o konieczności podjęcia działań na terenie Kuźnicy Zbąskiej, zabrali również sami ratownicy. - Sezon kąpieliskowy rozpoczęliśmy 23 czerwca. Działamy na trzech kąpieliskach. Mamy pełną obsadę ratowniczą oraz sprzęt. Zadbaliśmy o to już w marcu, organizując odpowiednie kursy. Niestety nie we wszystkich miejscach powstały kąpieliska - mówi prezes RWR Wolsztyn, Dawid Kmiecik.
Problem jeziora w Kuźnicy Zbąskiej od lat jest podobny. Teren ten ma kilku zarządców. I o ile widać rozwój prywatnych punktów gastronomicznych, to pod względem inwestycyjnym ze strony gmin niewiele się tam dzieje. Mimo że chętni na korzystanie z akwenu są, to nad ich bezpieczeństwem nikt nie czuwa. Dlaczego? - Problem tkwi w tym, że samorządy nie potrafią dojść do porozumienia. Teoretycznie na akwenie można utworzyć dwa kąpieliska. Jedno na terenie gminy Siedlec, a drugie na terenie gminy Rakoniewice. Jednak do tej pory do żadnego porozumienia nie doszło- dodaje nasz rozmówca.
Jak wyjaśnia, żeby utworzyć kąpielisko, już z końcem poprzedniego roku właściwa rada gminy musi podjąć stosowną uchwałę. - Wynika to z Prawa Wodnego. Jeżeli chcemy, aby w 2020 roku w Kuźnicy powstało kąpielisko, to jeszcze przed końcem tego roku rada musi odpowiednią uchwałę sporządzić i zatwierdzić- podkreśla D. Kmiecik. Jakie są szanse na utworzenie w Kuźnicy kąpieliska? - Bardzo ubolewam nad tym, że nie ma tutaj obszaru strzeżonego przez ratowników. Najlepszym rozwiązaniem byłoby utworzenie dwóch kąpielisk- jednego w miejscowości Boruja (gm. Siedlec), a drugiego w Kuźnicy Zbąskiej. Jako oddział ratowniczy jesteśmy w stanie uzbroić te dwa obszary w niezbędny sprzęt oraz ratowników- deklaruje prezes RWR Wolsztyn.
I dodaje: - Jestem dobrej myśli i liczę na to, że w 2020 roku ratownicy będą strzegli kąpielisk i nie dojdzie do tragedii takich jak w latach ubiegłych. Czasami warto zastanowić się, ile warte jest ludzkie życie i bezpieczeństwo? Myślę, że wspólnie można znaleźć środki na realizację zadań ratowniczych na tym terenie. Co na to władze naszych samorządów? Czy są jakiekolwiek szanse, by kąpielisko nad Jeziorem Kuźnickim mogło w ogóle powstać? Z tym pytaniem skierowaliśmy się do władz gminy Siedlec oraz gminy Rakoniewice. Okazuje się, że władze gminy Rakoniewice chcą na ten temat rozmawiać. Więcej na ten temat już jutro w Dniu Nowotomysko-Grodziskim.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?