Nie da się kryć, że dzieci na naszym terenie rodzi się coraz więcej,choć w tym roku niż demograficzny w naszym kraju osiągnął najniższy od ponad pięćdziesięciu lat poziom. Takie informacje podają urzędy statystyczne. Najbardziej niepokojącą wiadomością jest fakt, że drastycznie spada liczba narodzin. Tendencja ta jednak wydaje się omijać powiaty nowotomyski i grodziski. Liczba dzieci, które przyszły na świat na przestrzeni ostatnich kilku lat wciąż rośnie. Ta tendencja jest widoczna.
- Śmiało można powiedzieć, że doszliśmy do stabilnego poziomu. Jeszcze dwa, trzy lata temu rodziło się około trzydzieścioro dzieci miesięcznie. Teraz jest to już ponad czterdzieści dzieci na miesiąc. Duży wzrost można było zaobserwować w ubiegłym roku. Ogółem na świat przyszły 484 noworodki. Tylko w czasie pierwszych dwóch miesięcy tego roku urodziło się 91 dzieci. Myślę, że w ciągu całego roku liczba ta wzrośnie do 500, czyli niewątpliwie mamy tendencję wzrostową. Kolejne lata powinny być podobne, jeśli nie lepsze. Na dziecko decyduje się coraz więcej ludzi. Są to osoby w różnym wieku, chociaż można powiedzieć, że w ostatnim czasie mamy bardzo dużo młodych mam - wyjaśnił dyrektor SP ZOZ w Nowym Tomyślu Janusz Nowak.
Sytuacja wygląda podobnie w grodziskim szpitalu. Ogółem w ubiegłym roku na świat przyszło 736 dzieci. To, że w tym roku będzie ich więcej można zauważyć porównując liczbę narodzin w okresie od stycznia do marca 2013 i 2014. W pierwszym kwartale zeszłego roku urodziły się 162 maluchy. Do marca tego roku na świat przyszło już 178 dzieci.
- Jest zdecydowanie więcej dzieci niż w zeszłym roku. Jak na tak mały szpital można powiedzieć, że liczba noworodków jest nawet bardzo duża. Dodatkowo po pierwszych tygodniach nowego roku już widać, że będzie ona jeszcze większa - mówiła Elżbieta Borowczak pielęgniarka oddziału noworodkowego grodziskiego szpitala. - O żadnym kryzysie w kwestii urodzeń w naszym rejonie nie słychać. Trzeba przyznać, że liczba kobiet w ciąży wciąż rośnie. Coraz częściej pary decydują się też trzecie dziecko, co jest dobrą prognozą na przyszłość - dodaje położna.
O tym, że dzieci jest dużo świadczy też fakt, że przedszkola w naszym rejonie są przepełnione. Zdarza się również, że rodzicie zapisują pociechy do placówek zaraz po urodzeniu. Można zauważyć powstające jak grzyby po deszczu akademie maluchów, prywatne żłobki.
Dzieci rodzi się coraz więcej i to jest dobra prognoza na przyszłość.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
