– To była fantastyczna sobota – mówi Ewa Stolarska, prezes fundacji Mam Marzenie, organizatora sobotniego festynu. – Onkolodzy stawili się jak jeden mąż, podobnie pracownicy Regionalnej Stacji Krwiodawstwa oraz dziesiątki wolontariuszy. Odzew na hasło Dzień Marzeń był wspaniały. Taka akcja jest potrzebna, tak rodzicom, jak lekarzom pierwszego kontaktu – dodaje.
W ciągu kilku godzin przez Centrum Kongresowo-Dydaktyczne poznańskiego Uniwersytetu Medycznego przewinęły się tłumy. Na badania zgłaszały się całe szkoły, co chwilę przychodzili kolejni rodzice. W tym samym czasie lekarze uczestniczyli w wykładach dotyczących m.in. rozpoznawania nowotworów.
– O badaniach dowiedziałam się z „Głosu Wielkopolskiego” – mówiła Magdalena Przybylska, która przyszła z niespełna dwuletnią Agatką. – Nie dzieje się nic niepokojącego, ale jako rodzic obawiam się o swoje dziecko najbardziej na świecie i chcę się dowiedzieć na co mam ewentualnie zwracać uwagę. Podobnie mówili inni rodzice: skoro jest taka możliwość, warto z niej skorzystać.
– Do przyjścia skłoniły mnie niepokojące objawy, jakie zaobserwowałam u starszego syna – mówiła Hanna Krzak, która na badania przyszła z trzema pociechami: Maćkiem, Wojtkiem i Władkiem. – A na co dzień trudno się jest zmobilizować, aby pójść do specjalisty.
– Tutaj nie trzeba się rejestrować i czekać tygodniami na wizytę – mówiła Ewa Stolarska. – Lekarze badają, kierują w niektórych wypadkach na morfologię krwi, a rodzice wyniki poznają jeszcze tego samego dnia.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
