W duńskim Holsted rozegrano finał drużynowych mistrzostw Europy. Na najwyższym stopniu podium stanęli najmłodsi polscy żużlowcy. Wybrańcy trenera Marka Cieślaka po niezwykle zaciętej walce pokonali Szwedów, Duńczyków i Czechów.
– Chcemy zdobyć w Danii złoty medal – głosił selekcjoner biało-czerwonych przed wyprawą do Holsted. Następcy Tomasza Golloba pragnęli zrehabilitować się za ubiegłoroczną dotkliwą porażkę w Rawiczu, gdzie zabrakło ich nawet na podium. Na torze w Holsted długo dominowali Szwedzi, broniący prymatu na Starym Kontynencie. Uzyskali nad Polakami nawet sześć punktów przewagi (21:15).
Od trzynastego wyścigu, w którym najszybszy był Maciej Janowski, zastępujący w ramach rezerwy taktycznej Dawida Lamparta, biało-czerwoni przystąpili do natarcia, a dzięki taktycznym roszadom systematycznie zmniejszali dystans do liderów. W osiemnastej gonitwie Przemysław Pawlicki ograł Dennisa Anderssona, a w 20. wyścigu Janowski przypieczętował triumf Polaków, wygrywając z Linusem Sundstroemem.
Warto dodać, że Pawlicki jest także indywidualnym mistrzem Europy w tej kategorii wiekowej. Wychowankowi Unii Leszno i wrocławianinowi Janowskiemu nasza drużyna zawdzięcza zwycięstwo w Holsted.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?