Gospodynie były zaskoczone gorącym przyjęciem, ale nie umiejętnościami rywalek. Podopieczne Katarzyny Dydek rozpoczęły mecz od prowadzenia 11:0. Potem przewagę systematycznie powiększały. Nasz zespół z rytmu wybiła krótka przerwa na początku drugiej kwarty, związana z awarią tablicy. W ekipie przyjezdnych wynik „trzymały” Amerykanki, ale same nie były w stanie przeciwstawić się Agnieszce Skobel i jej koleżankom.
– Gdyby wszystkie moje zawodniczki były tak odporne psychicznie jak te zza oceanu, wynik mógłby być inny – wyjaśnił trener beniaminka z Bydgoszczy Adam Ziemiński. Z kolei Katarzyna Dydek dziękowała za serdeczne przyjęcie i prosiła, żeby nie wyciągać wniosków z pierwszego meczu.
Inea AZS Poznań - Artego Bydgoszcz 86:73
(29:18, 28:22, 23:12, 16:21)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?