– Nasz zespół to mieszanka doświadczenia z młodością. Obok tak znanych zawodniczek jak Beata Strządała, Irina Archangielska, Paulina Chojnacka i Paulina Dutkiewicz wystąpią 17-latki. Chciałem, żeby tych pierwszych było jeszcze więcej, ale nie jest łatwo namówić siatkarki do gry w II lidze. Rywalki nie mają na pewno takich gwiazd, ale mają bardziej wyrównane składy – przyznał trener Marek Mierzwiński, który w poprzednim sezonie był o krok od awansu do LSK z Piastem Szczecin.
Awans z II do I ligi nie jest formalnością, ponieważ po rozgrywkach grupowych trzeba się zmierzyć ze zwycięzcami innych grup w turnieju finałowym. – Rozmawiamy i marzymy o awansie, ale w sporcie nie można niczego zaplanować. Nie ma co jednak ukrywać, że zespół stworzyliśmy z myślą o kolejnych sezonach. Tak, aby w przyszłości nie doprowadzać do rewolucji kadrowej, tylko skoncentrować się na korektach i wzmocnieniach – tłumaczył Mierzwiński.
Najbardziej KS Murowana Goślina powinien obawiać się Wisły Kraków i Szóstki Biłgoraj, ale to zmartwienie na drugą część rozgrywek. Na razie następczynie poznańskich akademiczek (łącznikiem z tamtą drużyną jest libero Natalia Narożna) czekają gry kontrolne w turniejach w Toruniu, Słupsku i Pucharze Polski. W minioną środę KS wygrał we własnej hali sparing z CHTPS Chodzież 3:1 (22:25, 25:21, 25:16, 25:11). Pierwszy ligowy mecz rozegra on w ostatni weekend września w Policach, a w sobotę 3 października będzie podejmować Pałac II Bydgoszcz.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?