Nie chcą budowy wieży, bo boją się o swoje zdrowie
W tej sprawie skontaktowała się z nami w ubiegłym tygodniu jedna z naszych czytelniczek: - Od kilku tygodni wśród mieszkańców Kamieńca głośny jest temat planów budowy bezobsługowej stacji bazowej telefonii komórkowej. Martwi nas fakt, że zgodnie z założeniami stacja ta miałaby zostać zlokalizowana w pobliżu zabudowań, w rejonie ulic: Rolnej, Kwiatowej oraz Szkolnej. W ciągu 21 dni od daty wydania obwieszczenia w tej sprawie, można było złożyć skargi lub wnioski. Jako mieszkańcy napisaliśmy wniosek przeciwko budowie tego typu urządzeń w naszej okolicy. W sumie były to trzy pisma , które zostały złożone 27 lutego. Jednak mimo to żadnej odpowiedzi nie ma. Co więcej, nieoficjalnie się dowiedzieliśmy ze owa stacja bazowa ma powstać. Pracownicy gminy milczą na ten temat- wyjaśniała nam mieszkanka Kamieńca i dodała:
- Planowana budowa tej inwestycji jest bardzo blisko budynków mieszkalnych, przy granicy z działkami domów jednorodzinnych w odległości około 200 metrów od bloków. Nie wiemy co robić. Mieszkają tu rodziny z dziećmi i boimy się o nasze zdrowie- tłumaczyła nasza rozmówczyni.
Czytelniczka poprosiła nas o zainteresowanie się sprawą. O wyjaśniania poprosiliśmy władze gminy. - Potwierdzam, że do wójta wpłynął wniosek w sprawie ustalenia lokalizacji dla budowy wspomnianej stacji. Teren działki objętej wnioskiem jest zabudowany budynkami gospodarczymi. Sama działka graniczy bezpośrednio zaś z działkami zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej. A po stronie północnej grunt objęty wnioskiem graniczy z działkami zabudowy wielorodzinnej- usłyszeliśmy od Adama Koślakowicz z Urzędu Gminy w Kamieńcu.
Postępowanie o wydanie decyzji lokalizacyjnej jest w toku: - Gmina umożliwiła stronom zapoznanie się z aktami sprawy i wypowiedzenie się co do zgromadzonego materiału. Na to zawiadomienie, pisma złożyli mieszkańcy. Na petycje tych osób stanowisko, zgodnie z przepisami, przedstawił pełnomocnik inwestora, nie urząd. Dodam również, że złożone przez mieszkańców pisma oraz stanowisko wnioskodawcy zostały przekazane do uprawnionego urbanisty celem przeprowadzenia analizy stanu prawnego i faktycznego. Niestety pracownicy przed oficjalnym wydaniem decyzji nie mogą poruszać spraw służbowych w rozmowach z mieszkańcami- wyjaśniał A. Koślakowicz.
Ewentualne odmowa wydania decyzji w sprawie omawianej inwestycji musi mieć jednak uzasadnienie prawne:
- Niestety w tym przypadku brak jest ekspertyzy, która wskazywałaby szkodliwy wpływ takiej stacji na życie i zdrowe ludzi, jeżeli te są usytuowane zgodnie z przepisami. Przedsięwzięcie we wnioskowanym zakresie nie zalicza się do zadań mogących znacząco oddziaływać na środowisko i nie wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Decyzja wójta zostanie wydana w terminie 65 dni od momentu wpływu wniosku-podsumował.
W środę słonecznie, ale nad Polskę nadciągają burze. W ciągu najbliższych dni deszczowo i chłodno
Źródło: TVN Meteo/x-news
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?