Narodowy Fundusz Zdrowia w Poznaniu wstrzymał przyjmowanie kolejnych wniosków na kontraktowanie usług pielęgniarskich w zakresie opieki środowiskowej. Decyzja ta szczególnie mocno uderzyła w pielęgniarki pracujące w domach opieki społecznej. W większości bowiem pracują one w nich na etatach i właśnie szykowały się do podpisania kontraktów. Decyzja Funduszu oznacza, że nadal pozostaną na lichym etacie, opłacanym przez starostwa. – To oburzające, żądamy cofnięcia tej decyzji – grzmi Tomasz Baran, przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Pile. – To cios nie tylko dla pielęgniarek, ale przede wszystkim dla chorych pensjonariuszy. Pielęgniarki w tej sytuacji będą odchodzić do szpitali, nie będą dalej pracować za grosze.
Pielęgniarki od dawna walczyły, by ich koleżanki pracujące w DPS-ach mogły być finansowane przez Fundusz. Rok temu to się udało. Jako pierwsze na kontrakty przeszły wszystkie pielęgniarki pracujące w pięciu placówkach na terenie powiatu pilskiego. Założyły własne firmy i zarabiają o niebo lepiej, zamiast na przykład 1000 złotych, bywa że ponad dwa tysiące na rękę. W ślad za nimi chciały pójść ich koleżanki z ościennych powiatów.
- Założyłyśmy już firmy, poniosłyśmy w związku z tym pewne koszty. Od września miałyśmy pracować na kontraktach. To skandal co zrobił NFZ. Na szczęście zachowałyśmy etat, ale niektóre koleżanki z innych miast złożyły już wypowiedzenia. Co one mają teraz zrobić? – pyta Agnieszka Bednarek z DPS w Chodzieży, w którym wszystkie 9 pielęgniarek chciało podpisać kontrakt.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?