Region: Młodzież nam się demoralizuje

W pewnej chwili młodzi sięgnęli po alkohol! Najwięcej wypiła jedyna w gronie dziewczyna. Jak udało nam się dowiedzieć, w jakimś momencie 14-latka poczuła się na tyle źle, że jej koledzy postanowili wezwać dorosłych. Ci nie zastanawiając się długo zadzwonili na pogotowie. Prócz ratowników medycznych, na miejsce przyjechali również policjanci, bo dziewczynka mówiła, że mogła zostać wykorzystana seksualnie przez kolegów.

Rzecznik grodziskiej policji Kamil Sikorski potwierdził nam, że funkcjonariusze interweniowali w związku ze zdarzeniem w gminie Rakoniewice: - W chwili interwencji policjantów dziewczyna była całkowicie zdezorientowana, krzyczała i nie do końca pozwoliła się zbadać. Wstępnie zachodziło nawet podejrzenie, że dziewczyna mogła paść ofiarą przestępstwa na tle seksualnym. W późniejszych czynnościach policjanci jednak tą wersję wykluczyli. Całą sprawę będziemy na pewno prowadzić pod kątem demoralizacji młodzieży. Sprawdzamy jeszcze, czy podczas spotkania w ogóle mogło dojść do jakichkolwiek innych czynności seksualnych. Wszyscy uczestnicy spotkania będą przesłuchani - mówi nam policjant. Kamil Sikorski powiedział nam również, że na razie nie wiadomo, jak młodzi ludzie weszli w posiadanie wysokoprocentowego alkoholu (wódki).

- Cała piątką nastolatków znajdowała się pod wpływem alkoholu, jednak to właśnie 14-latka wypiła najwięcej. Była w stanie kompletnego upojenia alkoholowego, które moglo zagrażać jej życiu. Karetka zabrała ją do nowotomyskiego szpitala, gdzie spędziła kilka dni. Na szczęście wszystko skończyło się na strachu - dodał.

Statystycznie demoralizacja wśród młodzieży poniżej 18. roku życia w powiecie grodziskim spada. Ujawnionych takich przypadków czyli spożywania alkoholu, palenia papierosów, wandalizmu, ucieczek ze szkoły, czy z domu odnotowuje się mniej. Do końca października 2017 był cztery takie przypadki, a w całym 2016 - 15. Każdorazowo wnioski kierowano do sądu rodzinnego: - Warto jednak podkreślić, że są to przypadki, które nam zgłoszono. O wielu z pewnością siłą rzeczy nie wiemy. Problem picia wśród nieletnich istnieje. Dlatego też tak ważna jest tu rola rodziców, opiekunów, by interweniowali. Pilnowali swoje dzieci. My oczywiście staramy się być wsparciem, działać prewencyjnie poprzez pogadanki, spotkania w szkołach - dodaje rzecznik.

W powiecie nowotomyskim statystycznie również zauważono spadek tego typu zdarzeń. Rzecznik KPP Przemysław Podleśny poinformował nas, że od stycznia do października 2016 roku odnotowano 37 przypadków demoralizacji (cztery dot. nieletnich znajdujących się pod wpływem alkoholu): - W analogicznym okresie tego roku mamy 25 takich zdarzeń i troje nieletnich, którzy spożywały alkohol - wyjaśnił nam.