Jak pisze sama Christine, w jej domu na ścianach wisiały historyczne fotografie kobiet z jej rodziny. Przyznaje, że początkowo bała się twarzy, które widziała na fotografiach, jednak z biegiem lat zaczęła dostrzegać podobieństwa pomiędzy postaciami na zdjęciach a nią samą.
Przełomowym momentem dla 32-letniej Christine była chwila, kiedy jej matka dała jej sukienkę, w której sama chodziła kiedy była w jej wieku. Okazało się, że pasuje ona na Christine i tak stała się impulsem do zmierzenia się z fotografiami własnych przodków.
Christine przeszukała domowe archiwum, w którym odnalazła fotografie prababć sprzed 200 lat. W ciągu kilku tygodni wykorzystując znane sobie tajniki fotografii odtworzyła dawne portrety w najdrobniejszych szczegółach.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?