Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolsztyńska Dziesiątka [ZDJĘCIA, WIDEO]

Marcin Paczkowski
Wolsztyńska Dziesiątka
Wolsztyńska Dziesiątka MP
Już po raz szósty ulicami Wolsztyna przebiegła "Wolsztyńska Dziesiątka". W tym roku na starcie imprezy zameldowało się ponad 700 biegaczy. Przy okazji odbyła się także impreza charytatywna zorganizowana przez PKO Bank Polski.

Jak zwykle przy okazji „Wolsztyńskiej Dziesiątki” bywa pogoda dopisała. Co roku bieg odbywa się w maju i co roku właśnie w tę niedzielę słońce mocno świeci nad całym Wolsztyn. Jednak już po raz kolejny biegacze startujący w imprezie warunkom pogodowym pokonać się nie dali. Na niedzielny bieg zapisało się 723 zawodników. Humory dopisywały wszystkim. Niektórzy biegli dla przyjemności, inni rywalizowali dla osiągnięcia jak najlepszego wyniku. - Szósta edycja i po raz szósty bieg odbył się w bardzo trudnych warunkach. Nagrzany asfalt i żar lejący się z nieba sprawia, iż bieg staje się imprezą dla prawdziwych twardzieli – mówi Tomasz Ceglarek z Wolsztyna, jeden z uczestników biegu.

Szóstą edycję największego wolsztyńskiego biegu wygrał Krzysztof Szymanowski z Kościana, który trasę 10 kilometrów pokonał w 33:41. Drugie miejsce zajął Damian Glapiak, który przed rokiem przybiegł na piątej pozycji, a dziś na metę przybiegł z czasem 33:57. Trzecie miejsce zajął Grzegorz Michalak. Najstarszym uczestnikiem biegu był Janusz Czop, 78-letni mieszkaniec Babimostu. Start biegu zlokalizowany był na ulicy Poniatowskiego. Zawodnicy mieli do pokonania dwie pięciokilometrowe pętle.

Podczas „Wolsztyńskiej Dziesiątki” odbyła się również akcja charytatywna „biegnę dla Kasi”, organizowana przez PKO Bank Polski. Wszyscy uczestnicy biegu, przed startem mogli odebrać specjalną plakietkę. W przypadku dotarcia z nią do mety, fundacja PKO Banku Polskiego przekażę darowiznę na sprzęt medyczny dla Kasi. - Sportowa rywalizacja, sportową rywalizacją, jednak jeśli przy tej okazji można pomóc, dlaczego z tego nie skorzystać? Cieszy to, że biegając można komuś pomóc – mówi Marcin Koziołek, zawodnik z sekcji biegowej PKO Banku Polskiego. Podczas niedzielnego biegu, do stoiska PKO Banku Polskiego zgłosiło się około 400 zawodników, którzy biegli z wspomnianą plakietką.

Kasia to 21-letnia dziewczyna na co dzień mieszkająca w Tłokach koło Wolsztyna, która w wyniku nagłego zatrzymania krążenia, cierpi na niedowład spastyczny czterokończynowy. Szansą na usprawnienie jej funkcjonowania jest specjalistyczny sprzęt do rehabilitacji (m.in. chodzik). Kasia jest podopieczną Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”. - Cieszymy się, że dzisiejsza impreza jest zorganizowana dla Kasi. Pisaliśmy do wielu fundacji, jednak z uwagi na wiek naszej córki napotykaliśmy problemy, ponieważ większość tego typu organizacji pomaga małym dzieciom. Dlatego cieszymy się fundacja PKO Banku Polskiego jako jedna z nielicznych chce nam pomóc – mówi Pani Teresa, mama 21-letniej Kasi. Pieniądze, które dziś uda się zabrać, zostaną przeznaczone na specjalny chodzik, który ułatwi Kasi przemieszczanie się.

PKO Bank Polski realizuje od 2013 r. autorski program „PKO Bank Polski Biegajmy razem” i wspiera największe imprezy biegowe w całej Polsce. Podczas wszystkich tych wydarzeń organizowane są akcje charytatywne „biegnę dla…”, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Od 2013 r. odbyły się 272 takie akcje, w których wzięło udział ponad 100 tys. osób. Od początku istnienia programu Fundacja wsparła 290 beneficjentów kwotą ponad 3,8 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto