Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbąszyń: Woda w jeziorze została zbadana przez sanepid

Redakcja
Dorota Michalczak
Tydzień temu pisaliśmy o śniętych rybach w zbąszyńskim jeziorze. Do miejscowego urzędu trafiły już wyniki badania wody.

Akwen jest bezpieczny i można z niego korzystać. Przypomnijmy. W czwartek 27 czerwca strażacy zostali wysłani na jezioro Błędno w Zbąszyniu w celu rozpoznania zagrożenia, związanego z nieznaną substancją, która unosiła się na wodzie. Jak wówczas informowaliśmy, na miejscu zauważono dziesiątki śniętych ryb. Jeszcze tego samego dnia strażacy wspólnie z policjantami opłynęli jezioro i nie znaleźli żadnych śladów wskazujących na działanie osób trzecich. W piątek rano na terenie jeziora ponownie pojawili się strażacy, a także przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Rozpoczęli oni pobieranie próbek wody, które poddane zostały szczegółowym badaniom.

Sprawa wywołała spore poruszenie, bowiem plaża nad Jeziorem Błędno jest jedną z najchętniej odwiedzanych przez mieszkańców, w szczególności powiatu nowotomyskiego. I chociaż kąpielisko cały czas było czynne dla odwiedzających, wiele osób zastanawiało się, na ile jest ono bezpieczne i przydatne do kąpieli. Sprawa jest już jasna. Do Urzędu Miejskiego w Zbąszyniu wpłynęła w ubiegłym tygodniu, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami burmistrza, bieżąca ocena jakości wody w kąpielisku wydana przez Sanepid w Nowym Tomyślu, w której stwierdzono przydatność wody do kąpieli.

- Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Nie zamiataliśmy sprawy pod dywan, niczego nie zlekceważyliśmy. W kwestii naszego jeziora jesteśmy bardzo wyczuleni, dlatego mam nadzieję, że był to jednorazowy incydent. Przeprowadziliśmy wszystkie niezbędne badania i wiemy, że kąpielisko jest całkowicie bezpieczne- podkreśla burmistrz Tomasz Kurasiński.

Naszego rozmówcę zapytaliśmy również, czy udało się ustalić przyczynę śnięcia ryb. - Czekamy jeszcze na wyniki z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Wszystko wskazuje jednak na to, że przyczyna jest zupełnie naturalna- dodaje T. Kurasiński i zapewnia, że wszystkie ryby zostały zebrane i poddane utylizacji.Tym samym zarówno burmistrz, jak i Sanepid, zapewniają, że korzystanie z jeziora jest w pełni bezpieczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto