3 z 27
Poprzednie
Następne
Pakszyn: Lawendowe Zdroje to wielkopolska Prowansja. Uprawy lawendy są coraz bardziej popularne, a susza im sprzyja [ZDJĘCIA]
Siedem lat temu Państwo Michalscy zdecydowali się na swoim polu uprawiać zioła. Po wielu analizach, wybór padł na lawendę lekarską. Był to strzał w dziesiątkę. Na 1 ha pola w Pakszynie rośnie kilkanaście rzędów fioletowych kwiatów. - Po odziedziczeniu gospodarstwa po wujostwie chcieliśmy zacząć uprawiać roślinę, która nie będzie wymagała dużego nakładu pracy. Szybko okazało się, że taka roślina nie istnieje, ale lawenda jest wyjątkowo wdzięczna w uprawie, może przetrwać niedobory wody - mówi Paulina Michalska, właścicielka Lawendowych Zdrojów. Czytaj dalej --->