Zgłoszenie do urzędu przyszło poprzez e-mail. Postawiło ono wszystkich na równe nogi. - Postanowiłem niezwłocznie o ewakuacji wszystkich osób przebywających w budynku. Na miejsce przybyli policjanci, pirotechnicy i straż pożarna. Okazało się jednak, że to tylko fałszywy alarm - mówi Krzysztof Dyba, naczelnik krotoszyńskiego Urzędu Skarbowego.
- Policjantów szuka autora e-maila. Okazuje się, że to nie jedyny tego dnia alarm bombowy. Do podobnych doszło m.in. w Nowym Tomyślu czy Pile - dodaje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?