Julia stoczyła walkę z Amber Moss-Birch
Jak relacjonują uczestnicy mistrzostw pierwszego dnia turnieju okazało się, iż w macierzystej kategorii wagowej Julii (juniorka 75 kg) nie zgłosiła się żadna zawodniczka. Trener wraz z zawodniczką postanowili podjąć wyzwanie jakim był start w wyższej kategorii wagowej - do 81 kilogramów.
- Podczas losowania okazało się, iż walkę półfinałową Julia stoczy z Amber Moss-Birch. Reprezentantka Anglii to niezmiernie utytułowana zawodniczka - aktualna Mistrzyni Świata, Mistrzyni Europy oraz Mistrzyni swojego kraju
- wyjaśniają. Jak dodają pojedynek zaplanowano na środę i rozpoczął się chwilę przed godziną 16:00. Przez całe trzy rundy Julia wywierała presję, nie odpuściła pojedynku, walczyła do końca - mimo to nie wystarczyło to na wygranie pojedynku. Na temat postawy swojej zawodniczki, wypowiedział się trener - Bartosz Zwierzchowski.
- Jestem dumny z postawy Julii. Niespełna rok jest na ringu, a rywalizuje na najwyższym poziomie i konkuruje z najlepszymi pięściarkami. Nie boi się wyzwań i ma ogromne serce do tego co robi. Mało kto miałby odwagę wyjść naprzeciwko Mistrzyni Świata, tocząc z nią mocną walkę przez pełen dystans trzech rund
- mówił po walce. Start w Gliwicach przyniósł cały ogrom emocji. Pozwolił on na przywiezienie do Opalenicy brązowego medalu Międzynarodowych Mistrzostw Śląska Kobiet w Boksie. Jest to kolejne osiągnięcie KS Opalenica Fight Club w roku 2023.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?