Autor skrajnie uprościł niektóre informacje (na granicy przekłamania). Z tego co wiem, to przy zachowaniu/rozwoju funkcji naukowych ma DODATKOWO powstać azyl (nie terrarium!) dla obcych inwazyjnych żółwi, wspierający program ich humanitarnego usuwania ze środowiska. W Stobnicy już od dawa nic sensownego się nie działo (hodowla pawi, jakichś mieszańców gęsi, parodia wilczego parku, koniki nie wiadomo po co). Fajnie, że jest szansa, że to się zmieni.