W Gorzyniu pod Międzychodem ma powstać nowa fabryka. Spółka, która zamierza tę fabrykę budować, w 2017 roku wykupiła już od Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu grunty pomiędzy Gorzyniem a Skrzydlewem, po prawej stronie drogi krajowej nr 24 jadąc w stronę Poznania. Gmina Międzychód zdecydowała, że za około 6 mln zł wybuduje zjazd z „krajówki” na tereny inwestycyjne, kilkaset metrów dróg wewnętrznych oraz wodociągi i sieć sanitarną, by zachęcić inwestora do budowy fabryki właśnie w tym miejscu. Zgodnie z zapowiedziami władz miejskich, w Gorzyniu firma ma zainwestować ok. 200 mln Euro i zatrudnić około tysiąc osób. Ma to być jedna z największych inwestycji gospodarczych w Wielkopolsce w tym czasie.
Fabryka w Gorzyniu pod Międzychodem - koniecze zmiany w planie przestrzennym i protest mieszkańców
Pod koniec 2019 roku pojawił się wątek stworzenia przez tego samego inwestora przy planowanej od początku meblarni (hala do produkcji waty, filcu i mebli) zakładu produkującego piankę tapicerską. W procesie technologicznym produkcji tej pianki wykorzystywany jest środek chemiczny pod nazwą TDI (diizocyjanianotoluen), który miałby być w Gorzyniu składowany w dużych ilościach (ponad 10 ton), co z kolei wymaga zmian w planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Pod obrady Rady Miejskiej Międzychodu trafił więc projekt uchwały o zamiarze przystąpienia do zmiany tego planu i zezwolenie na uruchomienie w Gorzyniu produkcji zakwalifikowanej w przepisach jako zakład o zwiększonym lub dużym ryzyku wystąpienia awarii.
Przeraziło to mieszkańców Gorzynia, Skrzydlewa, Kamionny, Gralewa, Głażewa, a także Międzychodu, którzy zorganizowali protest i przygotowali apel do radnych miejskich, by nie podejmowali takiej uchwały. Podpisało go ponad 1200 osób. W apelu mieszkańcy zwracali uwagę między innymi na to, że burmistrz gminy Międzychód nie ujawnił do tej pory żadnego dokumentu wiążącego inwestora do realizacji zapowiadanych przedsięwzięć.
- Planowane wprowadzenie zapisów pozwalających na budowę zakładów o zwiększonym lub dużym ryzyku wystąpienia awarii jest bardzo niebezpieczną „furtką” formalną zezwalającą na budowę wszelkiego rodzaju zakładów stwarzających zagrożenie nie tylko dla zasobów przyrody ale przede wszystkim bezpośrednio zagrażających zdrowiu i życiu ludzi. Z wstępnych informacji przekazywanych przez burmistrzów i pracowników urzędu wynika, że inwestor firma Christiana Meble planuje wybudowanie zakładu produkcji pianki tapicerskiej. Największym niebezpieczeństwem tej inwestycji jest to, że jednym z komponentów do jej produkcji jest związek chemiczny toluen, którego właściwości to między innymi: wysoka łatwopalność, wysoka toksyczność, wysoka drażliwość dla skóry i dróg oddechowych, szkodliwość dla rozrodczości do obumierania płodu włącznie i rakotwórczość. Dodając do tego fakt, że toluen jest podstawowym składnikiem trotylu, mamy obraz produkcji, która niesie widmo katastrofy wiszące nad naszymi głowami (…). Powstanie i prowadzenie produkcji przez zakłady obciążone takimi stygmatyzującymi środkami produkcji wpłynie dramatycznie na obniżenie naszego poczucia bezpieczeństwa i spowoduje również spadek cen nieruchomości na naszym terenie. Niewątpliwie budowa takiego zakładu przekreśla także szanse na przyciąganie turystów a o inwestorach tej branży mażemy w tej sytuacji zapomnieć – napisali mieszkańcy.
Mieszkańcy podkreślali przy tym, że są otwarci na budowę fabryki i tworzenie nowych miejsc pracy w gminie Międzychód, ale pod warunkiem, ze będzie to produkcja mebli. Kategorycznie sprzeciwiają się natomiast budowie zakładu produkcji pianki.
- Stwarzajmy nowe miejsca pracy, ale niech będą one bezpieczne dla naszego zdrowia i życia. Nie możemy się zgodzić na to, by powstała tu bomba ekologiczna. Żyjemy w Krainie 100 Jezior, więc szukajmy inwestorów przyjaznych środowisku – mówił Jarosław Grzelachowski, sołtys Gorzynia, jeden z liderów protestu.
Międzychodzcy radni wysłuchali wówczas mieszkańców, którzy w sali sesyjnej Urzędu Miasta i Gminy w Międzychodzie zorganizowali pikietę i pod koniec grudnia kontrowersyjna uchwała została wycofana z obrad sesji.
Miesiąc później, po spotkaniu mieszkańców, władz gminy oraz przedstawicieli inwestora, temat powrócił. 11 lutego 2020 roku międzychodzcy radni miejscy zadecydowali ostatecznie o tym, że gmina Międzychód przystąpi do procedury zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Gorzynia.
- Trzeba powiedzieć wprost, że to zmiana kierunku rozwoju gminy i skażenie jej wizerunku – zwracał wówczas uwagę były burmistrz gminy Międzychód, Roman Musiał, obecnie radny powiatowy.
Fabryka w Gorzyniu pod Międzychodem - opinie, zażalenia, decyzje i skargi
Od tego czasu minęło blisko osiem miesięcy. W międzyczasie powstały drogi dojazdowe do gorzyńskich terenów inwestycyjnych. Zapowiadanej pierwszej łopaty we wrześniu nie wbito w ziemię, jeśli chodzi o budowę pierwszej części fabryki. Trwa za to burzliwa wymiana pism pomiędzy urzędami miejskim i powiatowym w Międzychodzie za pośrednictwem sądów i organów odwoławczych. Dlaczego?
Na początku lipca zarząd powiatu międzychodzkiego odmówił bowiem uzgodnienia projektu zmiany planu zagospodarowania przestrzennego w Gorzyniu wskazując na to, że w konsekwencji tej inwestycji degradacji ulegnie jakość powietrza w regionie. Wskazano też na sąsiedztwo Parku Krajobrazowego „Dolina Kamionki” i Obszaru Specjalnej Ochrony „Puszcza Notecka”, a także na badania naukowe prowadzone w okolicy przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu i sprzeczność projektu zmian ze Strategią Rozwoju Gminy Międzychód do 2023 roku. Odstąpienia od zmian w planie przestrzennym domagał się także Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Zakład Doświadczalno – Dydaktyczny URiR Gorzyń, który podkreślał, że dopuszczenie takiej działalności w Gorzyniu będzie nie tylko szkodliwe dla środowiska, ale i będzie miało wpływ na zasoby roślinne, gruntowe i wodne.
Krótko potem burmistrz gminy Międzychód złożył zażalenie na decyzję Zarządu Powiatu Międzychodzkiego do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Poznaniu wskazując, że ten wydał postanowienie o odmowie uzgodnienia zmian z naruszeniem prawa, wykraczając poza swoje kompetencje. Podnosił również, że pozostałe organy, do których także wysłano projekt zmian, wydały opinie pozytywne.
Pod koniec września SKO uchyliło postanowienie zarządu powiatu międzychodzkiego w całości i przekazało je zarządowi do ponownego rozpatrzenia wskazując, że odmowa uzgodnienia planu była niedopuszczalna i nieuzasadniona.
Dlaczego więc zarząd podjął taką decyzję? Zapytaliśmy o to wicestarostę Waldemara Górczyńskiego.
- Zarząd powiatu ma obowiązek reagowania na to, co może znacząco wpływać na degradację środowiska w powiecie międzychodzkim. Nie znalazło to uznania w innych instytucjach, choć my nadal uważamy, że to będzie bardzo znacząca ingerencja w nasze środowisko – tłumaczy Waldemar Górczyński. - Gorzyń to jedno, ale gmina Międzychód chce dopuścić tak niebezpieczną działalność również na terenach inwestycyjnych pod Muchocinem i w Łowyniu, bo takie zmiany są już przygotowywane – dodaje wicestarosta.
Procedura w sprawie Gorzynia jeszcze się nie wyczerpała. W międzyczasie burmistrz gminy Międzychód złożył do Rady Powiatu Międzychodzkiego skargę na działalność starosty międzychodzkiego i zarządu powiatu międzychodzkiego zarzucając władzom powiatu podejmowanie działań sprzecznych z obowiązującym prawem, przewlekle i biurokratycznie, oraz działań godzących w interesy gminy Międzychód. Skarga ta nie została jeszcze rozpatrzona.
Fabryka w Gorzyniu pod Międzychodem - co dalej?
Co dalej z budową gorzyńskiej fabryki? Jeśli zarząd powiatu wyda pozytywne uzgdnienie projekowanych przez gminę zmian, to należy sądzić, że na przełomie roku uchwała pozwalająca na lokowanie takiej działalności w Gorzyniu powinna trafić pod obrady Rady Miejskiej Międzychodu. I to radni miejscy podejmą w tej sprawie ostateczną decyzję, która albo da zielone światło inwestorowi na budowę piankowni, albo sprawi, że gmina Międzychód wybudowała drogi dojazdowe za ogromnie pieniądze w… pole.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?