Leszno. Odsłonięcie pomnika 55 Pułku Piechoty w jednostce wojskowej w asyście samolotów F16 [ZDJĘCIA i FILM]

Uroczystości trwały od południa i rozpoczęła je msza w leszczyńskiej bazylice. Później przed 15.00 przeniosły się pod pomnik, na teren jednostki wojskowej przy ulicy Racławickiej.

Pamięć o bohaterstwie żołnierzy 55 Poznańskiego Pułku Piechoty odkrywa przed nami drogę do niepodległej Polski - mówił generał dywizji Piotr Trytek.

Pomnik 55 poznańskiego Pułku Piechoty od 1925 roku znajdował się na terenie leszczyńskiej jednostki. Zniknął w czasie II Wojny Światowej za sprawą Niemców. W jego odtworzenie zaangażował się korpus oficerski 69 Pułku Przeciwlotniczego z Leszna z jego emerytowanym pułkownikiem Mirosławem Rochmankowskim.

W 2010 roku została wykonana dokumentacja rekonstrukcji pomnika żołnierzy 55 Pułku Piechoty poległych w wojnie bolszewickiej. Przez 10 lat nie zawsze była zgoda moich następców, dowódców na podjęcie tego zdania i nie było środków.

Chcemy przywrócić to, co na terenie jednostki było przed laty. Z chwilą wejścia Niemców do garnizonu w 1940 roku pomnik rozebrano. Chcemy na tym pomniku umieścić tablice z nazwiskami 295 żołnierzy, którzy na tych ziemiach walczyli, zginęli i nie został po nich śladu, że walczyli o wolną i niepodległą Polskę – wyjaśniał radnym Leszna rok temu w czasie sesji Mirosław Rochmankowski. Samorząd Leszna przekazał na ten cel wówczas 40 tysięcy złotych.

Udało się odbudować ten przepiękny pomnik dający siłę i motywację naszym żołnierzom. My nie musimy bronić Polski dziś z bronią w ręku, ale musimy być zawsze gotowi. Ważne jest to, byśmy wszyscy wiedzieli, po co mamy wolną Polskę. To kultura, tradycja, język, ale przede wszystkim historia – mówił poseł Jan Dziedziczak.

Od rana w Lesznie trwał dzień otwartych koszar. Można było oglądać sprzęt wojskowy i izbę pamięci. Zwieńczeniem było odsłonięcia pomnika, które dodatkowo uatrakcyjnił przelot dwóch F16 z bazy w Krzesinach, które zaprezentowały się nad głowami uczestników o godzinie 15.00.