Rajdem rowerowym upamiętnią 165. rocznicę urodzin Michała Drzymały

Cykliści spotkali się w środę, 14 września, na dziedzińcu Rakoniewickiego Ośrodka Kultury. Miejsce to wybrano nie bez powodu - to właśnie tutaj znajduje się replika słynnego wozu Michała Drzymały.

Kilka minut po godzinie 10 wyruszyli na trasę liczącą około 150 kilometrów. Meta rajdu zaplanowana jest w Miasteczku Krajeńskim - w miejscu, gdzie 29 kwietnia 1937 r. Drzymała został pochowany z honorami.

- Obchodzimy w tym roku okrągłe rocznice - 165. urodzin oraz 85. śmierci Michała Drzymały. Myślę, że taka formuła połączenia historii, patriotyzmu i sportu jest w stanie przyciągnąć uwagę młodszego pokolenia, które niekoniecznie odnajduje się wśród poważnych konferencji. Myślę, że to dobry kierunek - podkreśla burmistrz Rakoniewic, Gerard Tomiak.

Wśród rowerzystów, którzy wyruszyli na trasę rajdu, są przedstawiciele rakoniewickiego urzędu z zastępcą burmistrza Arkadiuszem Pawłowskim na czele oraz potomkowie Michała Drzymały.

- To dwóch praprawnuków - Michał Drzymała, sołtys wsi Drzymałowo i jego brat Waldemar z małżonką. Trasę podzieliliśmy na trzy etapy, w sumie to około 150 kilometrów - wyjaśnia Gerard Tomiak, który osobiście pożegnał wyruszających do Miasteczka Krajeńskiego cyklistów.

To kolejna taka inicjatywa w Rakoniewicach, której celem jest upamiętnienie lokalnych bohaterów. W ubiegłym roku, z okazji 40. rocznicy tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce 16 grudnia 1981 r. w Kopalni Węgla Kamiennego WUJEK, grupa dziewięciu osób - przedstawicieli samorządu lokalnego, postanowiła upamiętnić ofiary tamtych dni. Samorządowy Rajd Rowerami do "Wujka" trwał siedem dni, podczas których jego uczestnicy pokonali blisko 350 kilometrów na rowerach.