3000 km samotnej wędrówki Marka Olszewskiego na koniec Europy
"Czy miałaś/eś kiedyś marzenie tak wielkie, że rzuciłaś/eś wszystko aby je zrealizować? Nie? Ja właśnie odważyłem się to zrobić" - powiedział Marek Olszewski.
Ponad 35 lat temu przeczytał książkę Paula Coelho „Pielgrzym”. I choć minęło tak wiele czasu od tego momentu, cały czas o niej pamiętał. W związku z tym podjął decyzję i zgodnie z średniowiecznym zwyczajem zamierza wyruszyć na szlak św. Jakuba.
Dokładnie w swoje 48 urodziny, czyli 28 kwietnia 2023 roku o godzinie 8 rusza w wyprawę życia - z Wolsztyna do do Santiago de Compostela w Hiszpanii.
-Starym, średniowiecznym zwyczajem podróż swoją rozpocznę na progu swojego domu, następnie przez Czechy, Niemcy, Szwajcarię i Francję zmierzać będę do Santiago de Compostela …na samym końcu Europy. Na około 4 miesiące porzucam całe życie jakie znam. Prowadząc bardzo proste życie, śpiąc głównie w lasie oraz u dobrych ludzi, odżywiając się tym co znajdę, otrzymam lub uda mi się w tani sposób zdobyć. Dzień w dzień, krok po kroku zamierzam iść na koniec Europy…a zabieram ze sobą tylko to co samodzielnie udźwignę na plecach