Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny w świecie podnoszenia ciężarów. Oliwia i Joasia odnajdują się tam z sukcesami!

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Czy świat podnoszenia ciężarów to miejsce tylko dla mężczyzn? Ten stereotyp z sukcesami przełamują Oliwia Nowak i Joanna Stryszak ze Sworzyc. Te dwie młode i bardzo ambitne dziewczyny ciężko pracują na kolejne medale.

Ich przygoda z ciężarami zaczęła się stosunkowo niedawno, bo w 2019 roku. Chociaż ze sportem były związane od zawsze, a aktywny tryb życia nigdy nie był im obcy, gdyby ktoś trzy lata temu powiedział im, że będą trenować akurat tę dyscyplinę, przecierałyby oczy ze zdumnienia.

- Do szkoły przyjechał prezes klubu LKS Budowlani Całus z trenerką i olimpijką z Rio de Janeiro z 2016 roku Patrycją Piechowiak. Spotkanie zachęciło nas do udziału w pierwszym treningu - opowiada Oliwia i jednocześnie przyznaje, że gdy inni rezygnowali z rozwijania swoich umiejętności, one sukcesywnie przychodziły na kolejne treningi.

- Na treningach jest bardzo przyjazna atmosfera. Wszyscy w klubie się wspierają, nie ma pomiędzy nami rywalizacji- zauważają dziewczyny. Z uśmiechem wspominają początki i pierwsze zawody. - Wiele się nauczyłyśmy, dopracowałyśmy przede wszystkim technikę. Na pierwszych zawodach tak bardzo się stresowałam, że nie mogłam oddychać. Dziś jest już lepiej- mówi Joasia.

Oliwia ma się czym pochwalić. W ubiegłym roku zajęła III miejsce w Otwartych Mistrzostwach Polski w rwaniu i IV miejsce w dwuboju olimpijskim. Zdobyła też tytuł wicemistrzyni Wielkopolski. W tym roku obroniła brązowy medal Mistrzostw Polski, a na szczeblu wojewódzkim zdobyła tytuł mistrzowski w swojej kategorii.

Ale równie imponujące sukcesy na swoim koncie ma Joasia, która w tym roku została brązową medalistką Mistrzostw Polski. Medale i puchary, które z dumą prezentują dziewczyny, to efekt nie tylko talentu, ale przede wszystkim ciężkiej pracy. Trenują sześć razy w tygodniu, a największą satysfakcją jest realizacja kolejnych celów, które wyznaczają sobie na drodze do sukcesu.

We wszystkim wspierają ich rodzice, którzy cierpliwie wożą dziewczyny na treningi i zawody. Towarzyszą im w chwilach, gdy pokonują kolejne kilogramy.

- Najpierw było zdziwienie, bo to taki trochę męski sport, ale na zawodach często jest więcej dziewcząt niż chłopców. Sądziłam, że szybko im się odechce, a jednak dziewczyny załapały bakcyla. To ogromna duma, kupiliśmy już specjalne półki na medale i puchary- mówi Paulina Nowak, mama Oliwii.

Sport wymaga wielu wyrzeczeń, a dziewczyny poświęcają się swojej pasji całkowicie. Docenić trzeba też ich świetną organizację, bo treningi łączą z nauką i innymi zainteresowaniami. Obie świetnie rysują, Asia ma zdolności fryzjerskie i z tym wiąże swoją przyszłość. Oliwia chciałaby zostać fizjoterapeutką. Dziewczyny są w ósmej klasie i właśnie wybierają swoją dalszą drogę.

Myślami są już przy nadchodzących mistrzostwach, które odbędą się jesienią prawdopodobnie w Nowym Tomyślu. Poprzedzi je dwutygodniowy obóz, podczas którego dziewczyny pod czujnym okiem trenerów będą przygotowywać się do startu. Czy znów zdobędą medale? Tego im życzymy i trzymamy kciuki! Zanim jednak znów sprawdzą swoje możliwości, czeka ich wiele treningów. Dla nich to jednak sama przyjemność, a mama Oliwii przyznaje, że w planie dnia to właśnie wyjazd do klubu zajmuje jedno z najważniejszych miejsc.

O czym marzą? - O złotym medalu Mistrzostw Polski - przyznają zgodnie. - Chciałabym też kiedyś założyć swój klub podnoszenia ciężarów, może właśnie w Grodzisku- zdradza Joasia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto