Firmy z Grodziska i Nowego Tomyśla ukarane za nieuczciwe praktyki na pokazach

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył kary o łącznej wysokości 3,5 mln złotych na 6 nieuczciwych firm. W komunikacie wyjaśniono, że organizatorzy prezentacji wprowadzali konsumentów w błąd m.in. handlowcy ukrywali faktyczny cel spotkania, nie spełniali obietnic dotyczących prezentów, wabili fikcyjnymi promocjami i ograniczali prawo do reklamacji lub odstąpienia od umowy.

- Identyfikujemy bardzo wiele nieprawidłowości i nieuczciwych praktyk podczas pokazów handlowych, obejmujących ograniczanie praw konsumentów, wprowadzanie ich w błąd czy wywieranie na nich presji. Jest to tym bardziej naganne, że ofiarami padają najczęściej seniorzy, szczególnie wrażliwa grupa społeczna – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Ukarani przedsiębiorcy i prezes zarządu:

• Kiddy Island Polska sp. z o.o. sp. komandytowa z Poznania – 1 667 360 zł.
• Rademenes Pro sp. z o.o. z Mrowina - 628 208 zł. Dodatkowo prezes zarządu tej spółki otrzymał 50 tys. zł kary za utrudnianie kontroli.
• Wspólnicy spółki cywilnej Premium Group z Bolewic, działający pod firmami Grays z Bolewic i Firma Handlowo-Usługowa z Grodziska Wielkopolskiego – 416 366 zł.
• Prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Farma Snu w Wirach – 378 630 zł.
• Wspólnicy spółki cywilnej Remeso Life z Nowego Tomyśla – 306 724 zł.
• SMED sp. z o.o. z Bydgoszczy – 88 410 zł.

Powiatowa Rzecznik Praw Konsumenta w Grodzisku Wielkopolskim wyjaśnia, że najważniejsza jest ostrożność.

- Jeśli ktoś już chce korzystać z pokazów, do czego nie zachęcam, bo wiąże się to z ryzykiem, zachowajmy szczególną ostrożność i czujność. Nie udostępniajmy żadnych dokumentów, żeby nikt nie mógł spisać naszych danych. Nic nie należy podpisywać, a jeśli konsument chce coś kupić i podpisze umowę, trzeba pamiętać, że zawsze mamy 14 dni na odstąpienie od umowy, niezależnie od tego, jakie zabiegi stosują firmy- mówi Karolina Wajs.

Nasza rozmówczyni nie ukrywa, że organizację takich pokazów nieco pokrzyżowała pandemia. - Jest ich mniej, bo nie ma ich gdzie organizować. Wielokrotnie uczulałam na podobne praktyki właścicieli restauracji i firm, widzę, że ta świadomość w naszym społeczeństwie rośnie.

Za wprowadzanie w błąd co do celu spotkania kary nałożono na firmy Farma Snu, Kiddy Island, Remeso Life, SMED. Jak wyjaśnia UOKiK, w zaproszeniach przykładowo jako główny cel spotkania podawano bezpłatne badania czy premierę nowości w profilaktyce zdrowotnej, podczas gdy prawdziwym było zaprezentowanie stałej oferty firmy i sprzedaż jej produktów.

Za sugerowanie fikcyjnej korzyści cenowej kary nałożono na firmy Rademenes Pro, Remeso Life. Sprzedaż podczas pokazów przedstawiano jako wyjątkową okazję, podczas gdy była to ich standardowa oferta.

Farma Snu i Remeso Life miały wprowadzać w błąd co do prezentów. Konsumenci byli zapewniani, że za sam udział w spotkaniu otrzymają atrakcyjne prezenty. W rzeczywistości upominki okazywały się skromniejsze od zapowiadanych, stanowiły element kupowanych zestawów lub wymagały dopłaty.

Kiddy Island podawała nieprawdziwe informacje dotyczące organizacji pokazu, które miały zbudować jej wiarygodność i wzbudzić zaufanie konsumentów, np. że spotkanie sfinansował nieistniejący „sponsor”. Nierzetelnie były przedstawiane także zasady organizacji losowania.

Farma Snu, Premium Group, Remeso Life, SMED ograniczały konsumentom prawo do odstąpienia od umowy zniechęcając ich do skorzystania z tego prawa. - Przykładowo bezprawnie twierdzili, że nie można odstąpić od umowy w przypadku towarów z promocji. Pojawiał się też nieprawdziwy warunek, że jeśli konsument odstępuje od umowy, to musi odesłać otrzymane prezenty i paragon. Jedna z firm bezprawnie potrącała sobie 500 zł za „szkolenie” z obsługi urządzenia do magnetoterapii- czytamy w komunikacie UOKiK.

Opóźnienie w zwrocie pieniędzy ma na swoim koncie firma Premium Group. Zgodnie z przepisami sprzedawca ma obowiązek zwrócić pieniądze niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy, może się ewentualnie wstrzymać do momentu odesłania przez konsumenta zakupów. - Tymczasem aż w 88 przypadkach na 101 Premium Group oddawała pieniądze z opóźnieniem, które trwało od kilku dni do nawet roku, przeważnie ponad miesiąc, pomimo odesłania towaru przez klientów- czytamy.

Ta sama firma ograniczała konsumentom prawo do reklamacji. - Zdarzały się też próby wprowadzania w błąd co do zasad reklamacji, np. że konsument jest zobowiązany zawiadomić sprzedawcę o niezgodności towaru z umową przed upływem dwóch miesięcy od jej stwierdzenia. Tymczasem zgodnie z przepisami sprzedawca co do zasady odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat i w tym czasie nie można ograniczać konsumentom terminu na zgłoszenie wady- wyjaśnia UOKiK.

Próbowaliśmy skontaktować się z firmą Premium Group, ale telefon pozostaje wyłączony. Z kolei firma Remeso Life z Nowego Tomyśla nie podaje do siebie żadnego telefonu kontaktowego w sieci.