Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gabryś – dzielny i waleczny chłopiec kontra łamliwość kości

Martyna Pawelska
Martyna Pawelska
W tym roku w maju na świat przyszedł Gabryś. Chłopiec, który już tylko, jak pojawił się na świecie, dostał bardzo ważne zadanie – walczyć z chorobą. Podjął rzuconą mu rękawicę i wraz z rodzicami oraz innymi bliskimi, którzy są dla niego wsparciem, każdego dnia, staje w szranki z przeciwnościami losu.

Gabryś – dzielny i waleczny chłopiec kontra łamliwość kości

Wiktoria, mama Gabrysia, dowiedziała się o tym, że jej syn może być chory, już jak była w ciąży. W 26 tygodniu, lekarz prowadzący, poinformował ją, iż jest problem ze zmierzeniem kości udowej, że nóżki są krótkie, podkurczone. To były pierwsze sugestie. Później odbyły się kolejne badania, u innego lekarza. Ten potwierdził nieprawidłowości związane z rozwojem chłopca i wysłał kobietę na patologię ciąży do Poznania. To w tym mieście odbyły się szczegółowe badania, potwierdzające chorobę - łamliwość kości.

-U nas w rodzinie nikt na to nie chorował. Nastąpiło po prostu załamanie genu. Bardzo rzadka choroba, która przytrafiła się właśnie nam. Gabryś jest zakwalifikowany do trzeciego typu tej choroby. I walczy. Codziennie pokazuje nam jak bardzo jest dzielny

- dodała Wiktoria Bezdel-Wawrzyniak.

Leczenie chłopca polega na, podaniu leku na wzmocnienie kości, aktualnie odbyła się już trzecia podaż. Podawany jest on w Łodzi. Warunkiem otrzymania leku, była samodzielność w oddychaniu i ten warunek został spełniony. Gabryś również chodzi na rehabilitacje trzy razy w tygodniu. Jedna jest z hospicjum, a dwie kolejne są prywatne. Jest ona bardzo ważna, ponieważ wzmacnia mięśnie i dzięki niej ma więcej siły na wykonanie jakichkolwiek ruchów.

-Moim zdaniem, leczenie przynosi skutki. Ma za chwilę 5 miesięcy i na szczęście nic mu się nie stało. Nie doszło do żadnego złamania. Wiemy też, że jak Gabryś z czasem, stanie się bardziej ruchliwy, to ryzyko wzrośnie, ale cieszymy się tym co jest teraz

- dodała Wiktoria Bezdel-Wawrzyniak

Jak powiedziała nam mama Gabrysia, jest to bardzo uśmiechnięty chłopiec. Gaworzy, rozpoznaje dziadków i szaleje za swoim starszym bratem. Co najważniejsze, jest bardzo silny i się nie poddaje. Rodzice maluszka także się nie poddają. Oswoili się z sytuacją i też walczą. Mają pomoc od swojej rodziny i dzięki temu mają więcej siły, aby mierzyć się z tym wszystkim.

Jeśli ktoś chciałby także wesprzeć Gabrysia, to KLIKNIJ TUTAJ. Na podanej stronie możesz dokonać wpłaty na dowolną kwotę. Każda złotówka na wagę złota.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto