W ubiegłym tygodniu w związku z tą inwestycją do Grodziska przyjechali udziałowcy „Fortuny”. Spotkali się m.in. z burmistrzem Henrykiem Szymańskim. Zwiedzili też teren inwestycji przy ulicy Poznańskiej.
- Już w ubiegłym roku zabezpieczono dach. Teraz wyburzono ściany, poskutkowało tynki. Wówczas okazało się, że panuje zawilgocenie i chcemy wykorzystać dobrą pogodę, żeby mury wyschły. Z wszystkim jednak zdążymy. Do jesieni remont zostanie ukończony. Obiekt będzie gotowy na wprowadzenie linii technologicznej, która jest już gotowa. Gotowa jest także receptura, dlatego nie ma absolutnie żadnego zagrożenia, że terminów nie dotrzymamy - wyjaśnia Krzysztof Panek, prezes „Fortuny”.
Jak dodał, wyrabiany jest już słód dymiony potrzebny do produkcji „Piwa Grodziskiego”. Jest już także przygotowany ostateczny projekt butelki i etykiety. Jak będą one wyglądąć, tego prezes nie zdradza. Podkreśla jednak, że chcą być najbliżsi oryginałowi.
Przypomnijmy, że produkcja „Grodzisza” ma zostać wznowiona na przełomie roku, po ponad 20 latach od uwarzenia w Grodzisku ostatniej warki. W browarze przy ul. Poznańskiej na początek odbywać będzie się tylko warzenie, a butelkowanie już w Miłosławiu. Prace będzie mogło tu znaleźć około 10 osób. - Pierwszą warkę piwa uwarzymy dopiero tutaj, z wykorzystaniem tutejszej wody- dodaje .
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
