Grodzisk w postaciach zapisany. Wyjątkowa wystawa o rodzinie Andrzejewskich

- Działalność rodziny Andrzejewskich w Grodzisku Wielkopolskim nie jest powszechnie znana, mimo że miała duże znaczenie dla grodziskiego dziedzictwa kulturowego i przyczyniała się do rozwoju gospodarczego miasta. Rodzina Andrzejewskich wspomagała działania okolicznych organizacji społecznych i szkół. Szczególne zasługi w tym względzie miała Gabriela Andrzejewska, która niejednokrotnie przekazywała datki lub fanty wspomagając między innymi działalność grodziskiego gimnazjum- mówi dyrektor Grodziskiej Biblioteki Publicznej, Marek Adamski.

Wystawę można oglądać w godzinach funkcjonowania biblioteki jeszcze do 10 czerwca. Być może to jedyna taka okazja, by zobaczyć unikatowe dokumenty i fotografie. Poniżej krótkie biografie bohaterów wystawy, przygotowane przez bibliotekę:

Franciszek Andrzejewski był przedsiębiorcą budowlanym. Urodził się 20 stycznia w Kowalewie z skąd z rodzina przeniosła się do Grodziska. Był ojcem czwórki dzieci. W 1896 r. zaprojektował i zbudował dla swojej rodziny eklektyczną kamienicę, zwana Pałacykiem Andrzejewskich. Do dziś budynek ten pozostaje jednym z najładniejszych obiektów miasta. Na północnej ścianie znajduje się mało widoczny, bo przysłonięty drzewem żaglowiec, dzięki któremu dom ten trafił do znanej rubryki "Domy pod okrętami" w czasopiśmie Morze.

Syn Franciszka , Zygmunt wspólnie z Adamem Wlekłym otwarli w 1947 r. w naszym mieście Fabrykę Słomianek. Fabryka ta znajdowała się przy ul. Półwiejskiej w Grodzisku w pomieszczeniach należących do rodziny Andrzejewskich i produkowała słomianki do butelek, w które owijano między innymi butelki Piwa Grodziskiego, które Browary Grodziskie eksportowały do Stanów Zjednoczonych.

Marian Andrzejewski poszedł w ślady ojca i także został budowniczym, aczkolwiek nie pracował w zawodzie ale był urzędnikiem w grodziskim sądzie. W 1941 roku został aresztowany za działalność w ruchu oporu. Skazany na 5 lat obozu. Wywieziony do Mathausen Gusen gdzie zmarł w wieku 33 lat.