Obchody 77. rocznicy wyzwolenia Grodziska Wielkopolskiego
Mszą św. w intencji ofiar nalotu niemieckiego w dniu wyzwolenia miasta oraz wdzięczności za wolność ojczyzny, rozpoczęły się w czwartek, 27 stycznia, obchody 77. rocznicy wyzwolenia Grodziska Wielkopolskiego spod okupacji niemieckiej. Nabożeństwo odprawiono w kościele pw. św. Jadwigi o godzinie 11.
Po mszy świętej nastąpiło przejście przed Pomnik Wdzięczności, gdzie złożone zostały kwiaty oraz zapalono znicze pamięci.
"W naszym mieście dzień wyzwolenia okazał się być najtragiczniejszym dniem wojny"
- W tym roku mija 77 lat, odkąd wróciła nadzieja Polaków na upragnioną wolność. Niemcy w pośpiechu opuszczają miasto, a grodziszczanie czują już powiew wiosny, choć to dopiero koniec stycznia. Choć lata mijają, zmieniają się pokolenia mieszkańców, z których wielu pamięta już tylko lata wolności i pokoju, to czas II Wojny Światowej wciąż budzi ogromne emocje i niedowierzanie, jakim cudem ludzie mogli sobie nawzajem zgotować tak okrutny los. Coraz mniej pozostało wśród nas naocznych świadków tej najtragiczniejszej w dziejach współczesnej Europy lekcji. Dlatego to nas spoczął dziś obowiązek, by przekazać ją kolejnym pokoleniom, prawdziwą, nieprzekłamaną, nieprzeinaczoną - mówił w swoim wystąpieniu burmistrz Grodziska Wielkopolskiego, Piotr Hojan.
Dalej dodawał, że wspominając tragiczne wydarzenia, najczęściej wracają do nas te, związane z okrucieństwem jakiego doświadczyli nasi rodacy z rąk okupanta.
- Za ironię losu można uznać fakt, że w naszym mieście dzień wyzwolenia okazał się być najtragiczniejszym dniem wojny. Dla nas to bowiem dzień, w którym wspominamy zbombardowanie miasta i śmierć ośmiu mieszkańców Grodziska Wielkopolskiego. W skali dziesiątek milionów ofiar II wojny światowej, ta strata wydaje się być ułamkiem, jednak dla bliskich tragicznie zmarłych ofiar krwawego nalotu, była to tragedia najstraszliwsza, z którą trudno się oswoić i zapomnieć - podkreślał Piotr Hojan.
"Pamiętajmy, że Auschwitz nie spadło z nieba"
W swoim wystąpieniu podkreślił, by wspominając dzień wyzwolenia, wspomnieć także tragicznie zmarłych grodziszczan i wszystkie ofiary II Wojny Światowej, po każdej ze stron barykady.
- Pamiętajmy też o tych, którzy z narażeniem, życia ratowali naszych obywateli. Każde ocalone istnienie, zasługuje na najwyższe uznanie. Każdy gest dobroci w czasach, gdy zdawało się, iż poza złem i okrucieństwem nie ma już nic, wart jest upamiętnienia, byśmy także dziś, w czasach pokoju nie zamykali oczu na to, co dzieję się wokół nas. Pamiętajmy, że Auschwitz nie spadło z nieba. Skrupulatnie podsycana nienawiść przyniosła tragiczne owoce, a ludzie okazali się zdolni do najgorszych zbrodni. Bądźmy więc wobec siebie tolerancyjni i wyrozumiali. Szanujmy różnorodność poglądów i wyborów. Nasza niezgoda zaś, niech dotyczy głoszonych poglądów i idei, ale nie ludzi - mówił burmistrz Grodziska Wielkopolskiego.
Delegacja samorządu gminnego złożyła również wiązankę kwiatów i zapaliła znicze w miejscu pamięci w Młyniewie, gdzie w latach 1939 – 1945 znajdowały się obóz dla wysiedlanych Polaków, obóz jeniecki oraz obóz pracy.
We wspomnieniach Towarzystwa Miłośników Ziemi Grodziskiej czytamy, że dla mieszkańców Grodziska dzień wyzwolenia miasta był z całą pewnością najtragiczniejszym dniem w całym okresie drugiej wojny światowej. W jego wyniku śmierć ponieśli: Stanisław Kałek, Teofil Kiciński, Andrzej Leśniczak, Michał Tomaszewski, Florian Wieczorek, Kajetan Kaczmarek, Czesław Dominiak i Edmund Pawelski. Natomiast poważne rany odnieśli: Kazimierz Dolata, Franciszek Nowak, Wojciech Karpiński, Feliks Sibert, Marek Bochyński, Jerzy Dierżykraj Badurski, Wacław Gawroński, Leon Formanowski i inni. Ponadto zabitych i rannych zostało przynajmniej kilkunastu żołnierzy radzieckich.
Chcesz wiedzieć więcej?
Polub nas na Facebooku!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?