Grodziski szpital wciąż czeka na decyzję w sprawie firmy "Renimed"

Przypomnijmy, że kwestia dotyczy utworzenia w naszej lecznicy Pracowni Kardiologii Inwazyjnej. W ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia miała ona świadczyć wysoko specjalistyczne zabiegi. Ostatecznie nic jednak z tego nie wyszło. Firma „Renimed” rozwiązała umowę z lecznicą, domagając się tym samym 8-milionowego odszkodowania za straty, jakie ich zdaniem, miała ponieść w ramach nierealizowania umowy. Sprawa trafiła do sądu.

Kilka miesięcy temu wydana została decyzja zobowiązująca SP ZOZ w Grodzisku do wypłaty 2,5 miliona złotych na rzecz firmy „Renimed”. W tej sprawie złożono apelację, a ostateczna decyzja miała zostać wydana w ubiegłym tygodniu. Wcześniej też radni powiatu wyrazili zgodę na udzielenie pożyczki szpitalowi w razie przegranej. - Sąd Apelacyjny w Poznaniu nie nie wydał jednak jeszcze finalnego rozstrzygnięcia w tej kwestii. Jak wynika z naszych informacji sąd chciał jeszcze przeanalizować zgromadzony w sprawie materiał i ewentualnie uzupełnić go o kolejne informacje- wyjaśnił nam starosta Grodziski Mariusz Zgaiński. Jak dodał nasz rozmówca, na razie nie wiadomo kiedy odbędzie się kolejna rozprawa:- Strony postępowania mają być o terminie następnego posiedzenia powiadomione- dodał nasz rozmówca.

Jak tłumaczyła z kolei dyrektor grodziskiego szpitala, SP ZOZ liczył na finalne już rozwiązanie tej trudnej sprawy: - Mieliśmy nadzieję, że poznamy decyzję, która zakończy tą ciągnąca się od lat kwestię. Teraz jednak pozostaje nam dalej czekać i mieć nadzieję, że jednak finał sprawy może być dla nas pozytywny- mówiła Barbara Szumska.

Oczekiwanie na następne sądowe posiedzenie zarówno dla dyrekcja szpitala, jak i władz powiatu wypełnione będzie też kwestią trudnej sytuacji finansowej lecznicy. Kilka tygodni temu zakończył się audyt, który miał na celu pomoc w ustaleniu źródła kłopotów SP ZOZ oraz wskazanie kierunków ewentualnych działań naprawczych, jakie można byłoby podjąć, aby sytuację naprawić.

Podsumowanie audytu zostało szczegółowo omówione przez radnych i dyrekcję szpitala. Ostatecznie władze powiatu zobowiązały szefostwo lecznicy do sporządzenia programu naprawczego, który ma stać się podstawą do określenia oraz wykonania dalszych kroków zmierzających do rozwiązania problemu. Taki dokument SP ZOZ miał przedstawić powiatowi do końca marca. Postanowiliśmy sprawdzić czy szpital opracował program:

- Dyrekcja lecznicy poprosiła nas o kilkudniowe wydłużenie terminu, aby wspominany program naprawczy móc sporządzić i dopracować w każdym szczególe - mówi starosta M. Zgaiński. - Wydaliśmy taką zgodę. Myślę, że w ciągu najbliższego tygodnia otrzymamy dokument od SP ZOZ- tłumaczy starosta Mariusz Zgaiński. Nasz rozmówca zaznaczył jednocześnie, że powiat chce, aby ze wspominanym programem zapoznał się nie tylko zarząd i radni, ale również pracownicy Banku Gospodarstwa Krajowego:

- Chodzi o to, aby wskazane z dokumencie dalsze kierunki działania były ocenione i zweryfikowane również przez specjalistów z zakresu ekonomii oraz finansów. Chcielibyśmy bowiem dowiedzieć, się czy wskazane do podjęcia w programie kroki rzeczywiście będą miały szansę poprawić sytuację finansowa szpitala i dalej zapewnić mu szansę rozwoju. Jeśli BGK pozytywnie oceni program przystąpimy do dalszych działań- podsumował starosta.

O tym, co zawarto w programie naprawczym SP ZOZ będziemy informować na bieżąco w kolejnych wydaniach.

Pożar folwarku w Wąsowie