Jak Polacy spędzają święta w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]

Stany Zjednoczone to zlepek różnych kultur i tradycji. Święta Bożego Narodzenia bywają więc obchodzone na wiele bardzo różnych sposobów.

Amerykanie mają bardzo krótkie święta, które trwają zaledwie jeden dzień. W przeciwieństwie do polskiej tradycji, w Stanach nie obchodzi się wigilii Bożego Narodzenia, ani drugiego święta. -Chyba dlatego zaczynają celebrować ten świąteczny czas bardzo wcześnie, już w listopadzie. Spora część Amerykanów ubiera choinki zaraz następnego dnia po ich wielkim Święcie Dziękczynienia, które przypada pod koniec listopada- mówi nam Magda.

Świąteczny nastrój zaczyna się więc już w listopadzie i Amerykanie przykładają do niego bardzo dużą uwagę. Nasze bohaterki nie kryją, że za pierwszym razem spotkało ich kilka niespodzianek. - Jakie było nasze ogromnie zdziwienie, kiedy tydzień przed naszymi pierwszymi świętami tutaj, pojechaliśmy kupić choinkę i już żadnej nie było. Mój mąż musiał pojechać kilkanaście kilometrów za miasto, by znaleźć gdzieś na obrzeżach jakieś ostatnie sztuki - dodaje.

Sezon świąteczny rozpoczyna się w wielu miastach świąteczną paradą. W centrach handlowych oraz wielu innych galeriach pojawia się Święty Mikołaj, do którego ustawiają się ogromne kolejki chętnych na świąteczne zdjęcie. To obowiązkowy punkt do wykonania na amerykańskiej liście świątecznych atrakcji. -Takie zdjęcie wykorzystuje się do zrobienia kartek świątecznych, dzięki czemu tradycyjne wysyłanie na święta prawdziwej kartki jest tutaj nadal bardzo popularne. Prawie każdy Amerykanin dekoruje swój dom i są to setki lampek, niekiedy przedstawione w różnych aranżacjach, na przykład w kształcie choinek, reniferów, bombek- opowiada nam nasza rozmówczyni.

W wielu miastach organizuje się świąteczne kiermasze oraz atrakcje dla starszych i młodszych. W Seattle, gdzie mieszka Magda, co roku budowana jest ogromna świąteczna makieta z miniaturowym miasteczkiem i świąteczną kolejką. W centrum miasta pojawia się lodowisko. Jest to również czas wielkich zbiórek charytatywnych dla ludzi ubogich, samotnych czy bezdomnych. Amerykanie bardzo angażują się w takie akcje wraz z dziećmi od najmłodszych lat.

Sam dzień 25 grudnia rozpoczyna się od otwierania prezentów. Zwyczajem jest, że dzieci w wigilię zostawiają pod choinka szklankę mleka i ciasteczka dla Mikołaja oraz marchewkę dla Rudolfa. Rano dzieci ciągle jeszcze w piżamach biegną otwierać prezenty. Tradycją w wielu domach jest również wspólna wyprawa na przedstawienie „Dziadek do orzechów”. Następnie Amerykanie jedzą świąteczny obiad w rodzinnym gronie.

-Święta obchodzimy zgodnie z polskim zwyczajem, rozpoczynając wigilijną kolacja. Potrawy przygotowujemy również polskie, na tyle ile się da. Niestety nie można tutaj dostać karpia, więc wybieramy inne ryby. Problem jest też z tradycyjnym białym twarogiem na sernik- wyjaśnia nasza rozmówczyni.

W dzień wigilii lub Bożego Narodzenia, grupy kolędników chodzą po domach, aby śpiewać wspólnie świąteczne piosenki. Tak jak w Polsce, prawie każda rodzina ogląda w święta film „Kevin sam w domu”. I chociaż można doszukiwać się różnic, w święta najważniejsze jest to, żebyśmy spędzali je z rodziną.

Jak Polacy spędzają święta w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]