- Bardzo dziękuję, że przede wszystkim Grodzisk mi zaufał. Myślę, że matecznik odgrywa bardzo ważną rolę. Pomimo, że jesteśmy jednym z mniejszych powiatów w okręgu, mamy swojego posła. To zasługa wszystkich, którzy pracowali ze mną przez cztery ostatnie lata. Zdaję sobie sprawę, że często brakowało mnie tutaj, ale wpływ miały na to obowiązki związane z pracą w Radzie Europy. W tej kadencji chcę być częściej pośród moich wyborców- mówi poseł Killion Munyama.
Wyniku się spodziewał, choć nie tak wysokiego: -Żałuję, że straciliśmy jeden mandat, który odebrało nam Prawo i Sprawiedliwość. Mam nadzieję, że odrobimy to za cztery lata. To była trudna kampania, dlatego zwycięzcom trzeba pogratulować. Tak to już jest w demokracji, że ktoś wygrywa, a ktoś przegrywa. Nie spodziewałem się jednak, że osiągnę trzeci najlepszy wynik na liście. Tym bardziej, że startowałem z piątego miejsca- dodaje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?