W niedzielę, 19 grudnia, około godziny 20 funkcjonariusze otrzymali informację o przewróconych znakach drogowych w okolicy nowo budowanego mostu w Kotowie. Gdy dotarli na miejsce okazało się, że na most wjechał kierowca samochodu osobowego marki lexus.
- Policjanci ustalili, że 49-letni mieszkaniec Poznania, poruszający się drogą krajową nr 32 w kierunku Zielonej Góry, wjechał na nowo budowany most i uszkodził przy tym znaki drogowe. Mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Zatrzymał się kilka metrów przed uskokiem do rzeki - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim, kom. Kamil Sikorski.
Kierowca był trzeźwy. Został ukarany mandatem.
- Ze względu na uszkodzenia pojazdu, policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny - dodaje kom. Sikorski z grodziskiej policji.
To nie pierwszy taki przypadek. Kilka dni temu inny kierowca w ostatnim momencie zatrzymał się na skarpie usypanej przed mostem. Mężczyzna również był trzeźwy. Inaczej było jednak w połowie listopada, kiedy kompletnie pijany kierowca ciężarówki wypadł z drogi i częściowo wpadł pojazdem do rzeki. Ta sprawa, jak już informowaliśmy, zakończyła się przedstawieniem zarzutów.
- Ivan K. jest podejrzany o kierowanie ciągnikiem siodłowym w stanie nietrzeźwości oraz nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Mężczyzna przyznał się do winy i stwierdził, że czuł się dobrze, a mostu nie zauważył, bo był zajęty nawigacją - mówił nam wówczas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak.
Chcesz wiedzieć więcej?
Polub nas na Facebooku!
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?