Legendarny Ośrodek Wczasowy Justynka w Mierzynie pod Międzychodem. Choć miejsce straszy, to nadal budzi wyjątkowe wspomnienia mieszkańców

Budowa Ośrodka Wypoczynkowego Justynka w Mierzynie rozpoczęła się najprawdopodobniej w 1964 roku. Wówczas ośrodek powstawał jako ośrodek Zarządu Wojewódzkiego Związku Młodzieży Wiejskiej (ZW ZMW) w Poznaniu. Budowę ukończono w 1972 roku, a dwa lata później była to Międzywojewódzka Szkoła Aktywu Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej (ZSMP).

Dopiero później w obiekcie mieścił się dom wczasowy "Justynka". Według informacji, do których udało nam się dotrzeć wynika, w obiekcie gośćmi byli m.in. śp. Jerzy Smajdziński, czy późniejszy Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. Nie brakowało także znanych polskich aktorów.

Od początku lat 90-tych XX wieku obiekty niszczały, aż w 2017 roku zostały ostatecznie rozebrane. Budynki zniknęły z powierzchni ziemi. Zostało tylko kilka zrujnowanych domków letniskowych w zabudowie szeregowej. Udało nam się zachować zdjęcia z 2013, 2014 i 2017 roku...

Dla mieszkańców powiatu międzychodzkiego teren OW Justynka ma sentymentalne znaczenie. Nie ma chyba nikogo, kto nie miałby wspomnień z tym miejscem. Jak tylko w internecie opublikowaliśmy wspominkową galerię z ostatnich lat, ruszyła lawina komentarzy.

- Szkoda tego miejsca. Kiedyś ośrodki wypoczynkowe tętniły życiem. Imprezy, plaża, prawdziwe wakacje. Teraz już tylko ruiny, pustki i wspomnienia. Szkoda, że się już nie inwestuje w takie piękne miejsca – napisała na naszej stronie Paulina Berdzik.

- Pamiętam ten ośrodek jak jeszcze funkcjonował. Jak kolonie były itd. Jako dziecko miałam okazję pomagać, stroić salę na dyskoteki. Bo mama w ośrodku pracowała. To są cudowne wspomnienia i jest ich mnóstwo. Szkoda. To był naprawdę świetny ośrodek – dodała Katarzyna Pytel.

- Ja mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze ktoś i wróci tam życie – zaznaczała Teresa Woźna.

Co jednak ciekawe… poza obiegową widokówką i zdjęciem reklamy promującej to miejsce, nie zachowały się zdjęcia z lat świetności ośrodka. Jeśli ktoś z Państwa posiada jakieś zdjęcia z tych czasów, prosimy o kontakt z Krzysztofem Sobkowskim ([email protected] tel. 502 499 788). Zdjęcia zeskanujemy i oryginały oczywiście zwrócimy.