Mirosława Nowinka gra w filmie "Wojowniczka". - Na planie czuję się świetnie - mówi

W połowie lutego rozpoczęły się zdjęcia do filmu „Wojowniczka”. Główną rolę w produkcji gra znana z Projektu Lady Patrycja Wieja. Obok niej na planie pojawiają się również Dominik Dąbrowski, Krzysztof Dylak i kilka innych, znanych z popularnych dziś programów nazwisk. W filmie zobaczymy również Andrzeja Kościelskiego, jednego z najsłynniejszych trenerów MMA w Polsce. W rolę matki głównej bohaterki wcieliła się grodziszczanka, Mirosława Nowinka.

- Otrzymałam zaproszenie na casting. Gdy tylko przeczytałam scenariusz filmu, od razu poczułam, że to coś dla mnie. Urzekła mnie historia, ale na uznanie zasługuje również profesjonalna organizacja na planie zdjęciowym. Cała ekipa jest naprawdę doskonale zorganizowana. Wartka akcja, niespodziewane zwroty akcji. To świetna przygoda, o której marzyłam w młodzieńczych latach.

Film „Wojowniczka” to historia dziewczyny, która po dramatycznych życiowych przeżyciach odnajduje ukojenie w sporcie.

- Walczy o pas zawodowej mistrzyni MMA, ale tak naprawdę równolegle toczy najważniejszą walkę w swoim życiu – o prawa do opieki nad synem. Film pokazuje nie tylko jej tragedię, ale również widowiskowe sceny walk i piękno sportu, jego siłę, która pozwala wyjść nawet z najbardziej krytycznej sytuacji.

Mirosława Nowinka gra rolę matki głównej bohaterki. To kobieta wyważona, ale dla swojej córki zrobi wszystko. Stoi za nią murem, niezależnie od okoliczności. Karolina, czyli tytułowa „Wojowniczka”, w każdej sytuacji może liczyć na wsparcie swojej mamy.

"W brutalnym świecie odnalazłam się bez problemu!"

- Film opowiada poruszającą historię, ale ukazuje też brutalny świat sztuk walki, w którym – co ciekawe – odnalazłam się bez problemu. Cała ekipa to wspaniali ludzie, którzy na każdym kroku obdarzają mnie ogromnym wsparciem. Za produkcją filmową stoją Martyna Rejent i Łukasz Powaga spod znaku Amazing Time Production. Premiera planowana jest w najbliższych miesiącach- zapowiada M. Nowinka.

"Marzenia są po to, żeby je spełniać"

Grodziszczanka na planie czuje się świetnie, bo jak sama mówi – spełnia jedno ze swoich największych marzeń.

- Cieszę się, że mogę sprawdzić się w tej roli. To bardzo miłe i budujące, że ktoś mnie zauważył i zaprosił do współpracy. Mam nadzieję, że jej efekty wszystkich Państwa pozytywnie zaskoczą. Już dziś zapraszam do obejrzenia filmu „Wojowniczka”.