Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg za 17-latkiem. Najpierw uciekał samochodem, później pieszo

Anna Borowiak
Anna Borowiak
KPP Wolsztyn
Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli zapoczątkowało pościg za kierowcą skody, który w miniony czwartek podjęli wolsztyńscy policjanci. Uciekinierem okazał się 17-latek, który kierował, choć nie miał do tego prawa. Nastolatkowi grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W czwartek, 30 marca, około godziny 21 podczas patrolu wolsztyńscy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego skodą. Mężczyzna najpierw zareagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, a chwilę później gwałtownie z ulicy Kusocińskiego ruszył z kierunku ul. Słowackiego.

Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg. Ja relacjonuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, kierowca skody jechał szybko i stwarzał ogromne niebezpieczeństwo. Poruszał się ulicami Słowackiego, Konopnickiej, Lipową i Kusocińskiego. W pewnym momencie zatrzymał pojazd i próbował kontynuować ucieczkę pieszo.

- Podobnie zachowali się dwaj pasażerowie auta. Policjanci mając ich w zasięgu wzroku rozdzielili się kontynuując pościg pieszo oraz przy wykorzystaniu radiowozu. Po chwili kierujący został zatrzymany. Policjantom pomógł przechodzień, który stanął na drodze uciekiniera i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę - wyjaśnia W. Adamczyk, oficer prasowy wolsztyńskiej policji.

Okazało się, że uciekinier to 17-letni mieszkaniec Wolsztyna. Nastolatek trafił już do aresztu. Badania na obecność alkoholu i narkotyków dały wynik negatywny. Skąd miał samochód? Według wstępnych ustaleń policjantów, skoda należy do jego znajomego. Teraz mundurowi będą ustalać, czy właściciel pożyczył auto koledze, czy ten zabrał je bez jego wiedzy.

- Dziś mężczyzna został przesłuchany, usłyszał też zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień oraz popełnienia kilku wykroczeń drogowych. Lista zarzucanych mu czynów mogła być znacząco krótsza, gdyby zatrzymał się zgodnie z wydaną przez policjantów dyspozycją. Stało się inaczej, a skutki tego mogą być dla nastolatka dotkliwe - dodaje asp. sztab. Wojciech Adamczyk.

O dalszym losie 17-latka zadecyduje sąd. W tym przypadku grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto