Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukują sprawcy napadu na sklep. Mężczyzna miał kominiarkę i przedmiot przypominający broń

Jakub Czekała
Archiwum policji
Sceny niczym z sensacyjnego filmu rozegrały się we wtorkowy poranek 20 marca w miejscowości Rostarzewo. Nieustalony jeszcze sprawca nagle wtargnął do sklepu...

Około godziny 7 rano funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim otrzymali powiadomienie od właściciela sklepu ogólnospożywczego, że kilka chwil wcześniej doszło tam do rozboju.

Miał w ręku przedmiot przypominający broń

Jak powiedział nam rzecznik KPP - Kamil Sikorski, ustalono, że o tej właśnie porze do sklepu wszedł mężczyzna, który na głowie miał założoną czarną kominiarkę, a w ręce trzymał przedmiot przypominający broń. - Był wulgarny i agresywny. Kazał zaskoczonej ekspedientce wydać pieniądze. Gdy uzyskał to, po co przyszedł, natychmiast wybiegł ze sklepu w nieznanym kierunku - wyjaśnia nam Kamil Sikorski.

Jak dodaje funkcjonariusz, na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano wszystkie dostępne patrole policjantów. - Mężczyzna skradł kilkaset złotych. Obecnie prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie. Dla dobra postępowania nie mogę zdradzać szczegółów - mówi nam oficer prasowy grodziskiej policji. - Apelujemy jednak do mieszkańców lub wszystkich, którzy we wtorek 20 marca około godziny 7 widzieli uciekającego mężczyznę w kominiarce lub cokolwiek mogą w sprawie powiedzieć o kontakt z posterunkiem policji w Rakoniewicach, pod numerem 61 44 44 350 lub pod bezpłatnym numerem 997. Zapewniamy anonimowość - zakończył policjant.

Na szczęście ekspedientce oprócz strachu i szoku nic się nie stało. Dodać warto, że mężczyźnie, który napadł na sklep grożą poważne konsekwencje. Gdy zostanie ujęty, to najpewniej będzie przeciwko niemu prowadzone postępowanie za rozbój, za co - jak wyjaśnił nam Kamil Sikorski - grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.

To pierwsze tego typu zdarzenie na terenie powiatu grodziskiego w ostatnich latach. Przypomnieć jednak należy, że w sąsiednim powiecie nowotomyskim, kilka miesięcy temu do podobnego incydentu doszło w Borui Kościelnej. Na początku września do sklepu spożywczego weszło dwóch mężczyzn o śniadej karnacji i ukradło portfel z zawartością 800 zł należący do sprzedawczyni: - Usiłowali też pokonać zabezpieczenie kasy sklepowej. Mężczyźni wsiedli potem w samochód i odjechali. Ujęto ich na terenie powiatu grodziskiego, w Kubaczynie w gminie Granowo. Zatrzymano w sumie trzech mężczyzn, obywateli Gruzji - mówił nam wówczas Przemysław Podleśny z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.

W tamtym przypadku sprzedawczyni także na szczęście nic się nie stało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto