Przez kilka tygodni okradała sklep, w którym pracowała. 24-latka usłyszała zarzuty
O kradzieży pieniędzy na terenie jednego z wolsztyńskich marketów policjanci zostali poinformowali w piątek, 10 marca.
- Zgłoszenie nie dotyczyło jednak kradzieży, jakich najczęściej dopuszczają się klienci próbujący opuścić sklep z towarem, za który nie zapłacili, lecz pracownicy, która zabrała z kasy część utargu. W trakcie podjętych przez policjantów czynności ustalono, że nie był to niestety przypadek incydentalny - relacjonuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pracownica marketu, którą okazała się 24-letnia mieszkanka powiatu grodziskiego, dopuściła się łącznie czterech kradzieży w lutym i marcu tego roku. W obecności policjantów wydziału prewencji, którzy interweniowali w sklepie, kobieta zwróciła gotówkę do kasy.
24-latka po przeprowadzonych na miejscu czynnościach została doprowadzona przez funkcjonariuszy do wolsztyńskiej komendy, gdzie usłyszała zarzut kradzieży pieniędzy. Jak wyjaśnia asp. sztab. Wojciech Adamczyk, w ten sposób kobieta miała ukraść łącznie ponad cztery tysiące złotych.
- Kobieta podczas przesłuchania przyznała się do wszystkich zarzucanych jej czynów, wyrażając żal w związku ze swym zachowaniem - poinformował oficer prasowy wolsztyńskiej policji.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Mieszkance powiatu grodziskiego grozi kara od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?