Rakoniewice: W kościele pojawił się ofiaromat. Proboszcz: "Trzeba iść z duchem czasu"

Ofiaromat w kościele w Rakoniewicach

To urządzenie umożliwiające płatność elektroniczną zamiast tradycyjnego „na tacę”. Nazywany jest też e-tacą albo daromatem. Ofiarę na kościół można tu złożyć bezgotówkowo i zbliżeniowo posługując się kartą płatniczą, albo telefonem komórkowym.

- Pojawienie się ofiaromatu w naszej parafii łączy się przede wszystkim z obowiązującymi obostrzeniami i potrzebami wiernych, którzy wolą płatności bezgotówkowe. To nowoczesne sposoby, ale bardzo propagowane już chociażby przez banki. Uważam, że to bardzo korzystne rozwiązane i przyszłość Kościoła, jeśli chodzi o finanse- mówi proboszcz parafii w Rakoniewicach, ks. Daniel Litkowski.

Urządzenie pojawiło się w kościele tydzień temu, ale jest tam tylko w trakcie mszy świętych.

- Ci, którzy mają możliwość i chęć, składają ofiarę kartą. Są też osoby, które wolą sposoby tradycyjne, gotówkowe. Trudno dziś ocenić, jak to rozwiązanie się przyjmie. W większych miastach rzeczywiście ludzie posługują się kartami, a to jest jednak małe miasteczko. Część ludzi ma karty, część się jakoś tak dystansuje do tego tematu. Ale wiem, że wiele młodych osób woli operować kartami płatniczymi niż pieniądzem tradycyjnym, więc dlaczego nie dać im możliwości?- wyjaśnia proboszcz.

Ks. Daniel Litkowski podkreśla, że w jego ocenie Kościół musi iść dziś z duchem czasu. Rakoniewicka parafia jest mocno widoczna w sieci. Msze święte transmitowane są poprzez Facebooka.

- Kościół musi być nowoczesny, bo inaczej zostanie w tyle. Dla nas takie transmisje to żaden problem, pomagają w tym mieszkańcy. Nigdy nie byłem przeciwnikiem nowoczesności. Uważam, że jeśli coś jest dobre, to należy to czynić. W naszej parafii odbyły się rekolekcje ewangelizacyjne, a nie tradycyjne, gdzie ksiądz stoi na ambonie i mówi. Przyjechało 7 osób świeckich i głosiło rekolekcje, dawało świadectwo swojej wiary przez cały tydzień. Było to bardzo dobrze odebrane, także uważam, że taka jest właśnie przyszłość kościoła- mówi proboszcz.

Obsługa urządzenia, jak wyjaśnia nasz rozmówca, jest bardzo prosta. Wystarczy wpisać dowolną kwotę, zatwierdzić zielonym przyciskiem, przyłożyć kartę i automatycznie wydrukowane zostanie potwierdzenie.

Dodajmy, że ofiaromaty to wciąż spora nowość w polskim kościele, ale systematycznie ich przybywa. Są odpowiedzią na zmieniające się trendy - płatności bezgotówkowe stają się coraz bardziej popularne, a wielu z nas praktycznie przestało posługiwać się gotówką.

Ofiaromat w kościele w Rakoniewicach