Głównym powodem protestu jest podnoszenie stóp procentowych. "Rząd stworzył sytuację, że my, najciężej pracujący, mamy tracić na kryzysie, który wywołali politycy. Nie ma na to naszej zgody" - podkreślają rolnicy.
Rolnicy nieśli przez Warszawę transparenty z napisami: "Wsie i miasta z biedą basta", "Nie dla CPK", "CPK to Centralny Przekręt Kasy", "Ze wsi kasę wzięli, potem się wypięli" oraz baner z hasłem "Nie damy się okradać".
Uczestnicy protestu mieli ze sobą biało-czerwone flagi oraz flagi AgroUnii. Rolnicy sprzeciwiają się ciągłemu podnoszeniu stóp procentowych.
- Podnoszenie stóp procentowych, to żadna walka z inflacją. Żaden normalny kraj nie walczy z inflacją tylko i wyłącznie w traki sposób - powiedział lider AgroUnii Michał Kołodziejczak.
Agrounia twierdzi, że władza destabilizuje produkcję żywności w Polsce i odpowiada za drogą żywność, a Spółki Skarbu Państwa zarabiają na kryzysie.
- Nie zgadzamy się, żeby Polskę zalewała żywność, która przywożona jest z zagranicy, nieewidencjonowana, która później bardzo często jest sprzedawana jako polska. To destabilizuje produkcję, która będzie musiała być zmniejszona, co z kolei spowoduje wzrost cen - powiedział Michał Kołodziejczak.
- Działają, jak mafie wyciągają od nas ostatnie pieniądze, narzucając horrendalne marże - mówili pikietujący rolnicy.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?