W parku przy ulicy Poznańskiej odsłonięto tablicę, upamiętniającą istnienie w tym miejscu kościoła ewangelickiego pod wezwaniem Św. Zofii. Inicjatorem takiej trwałej formy pamięci był ksiądz kanonik Jan Małeta, od kilku dni Honorowy Obywatel Stęszewa.
- Powinniśmy pamiętać o przeszłości, pielęgnować ją, powracać myślami do wspomnień. Ewangelicy kiedyś tutaj się modlili. Dziś nie ma już kościoła, ale ta tablica ma podkreślać właśnie tę historię - wyjaśniał.
Treść napisu: „W tym miejscu w latach 1900-1961 stał kościół ewangelicki pw. Św. Zofii. Wzniesiony był według projektu prof. A.F. Bindera z Fundacji wielkiej księżnej Zofii – ówczesnej właścicielki Stęszewa. Uszkodzony podczas wojny w 1945 roku. Rzym-Kat. parafia pw. Św. Trójcy”
Dodajmy, że osadnictwo ewangelickie w Stęszewie rozpoczęło się w XIX wieku. Początkowo wiernych obsługiwała parafia ewangelicka z Krosna koło Mosiny. Dopiero pod koniec XIX wieku z fundacji właścicielki miasta, Wielkiej Księżnej Zofii Sachsen-Weimar, zbudowano zbór, a przy nim szkołę. Parafia funkcjonowała do 1945 roku kiedy z miasteczka wyjechali ostatni ewangelicy. Uszkodzony w trakcie wojny kościół oraz szkoła popadły w ruinę i zostały rozebrane. Do dziś w mieście pozostał ceglany mur cmentarza oraz dawna pastorówka. Obiekty poewangelickie można zobaczyć przy ulicy Poznańskiej.W uroczystości wzięli udział przedstawiciele gminy na czele z burmistrzem Włodzimierzem Pinczakiem i zaprzyjaźnionej gminy z Niemiec. Obecny był także przedstawiciel ewangelików.
Ważnym akcentem było też złożenie kwiatów pod krzyżem na cmentarzu. W miejscu gdzie kiedyś znajdował się ewangelicki cmentarz.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?