Uległ wypadkowi ponad 30 lat temu. Skutki tragedii nie pozwalają o niej zapomnieć
Piotr Kozioł miał zaledwie 10 lat w momencie okropnego wypadku, który zmienił całe jego życie. Maszyna formująca cegły wciągnęła jego nogę do środka. Obrażenia były bardzo rozległe i konieczna była amputacja. Po wypadku został zaopatrzony w protezę z koszem, która była ciężka i niewygodna - zamiast ułatwiać poruszanie to je utrudniała. Piotr jednak nie skupił się na trudnościach, a szukał innego rozwiązania, aby móc w miarę normalnie funkcjonować. Nauczył się poruszać przy pomocy kul ortopedycznych i korzysta z nich do dziś.
Jednak medycyna cały czas się rozwija i dla mężczyzny pojawiła się szansa - zabieg osseointegracji, który poprawi jakość życia Piotra. Na czym polega zabieg? Polega on na śródkostnym wszczepieniu implantu (endoprotezy), który następnie mocuje się bezpośrednio do zewnętrznych elementów protezy - to droga metoda i niestety zebranie takiej kwoty, czyli 150 tysięcy złotych, jest poza zasięgiem mężczyzny.
-Piotr jest skromnym człowiekiem. Pomimo ograniczeń jest aktywny zawodowo. Mieszka sam na wsi, gdzie z wszystkimi obowiązkami związanymi z utrzymaniem domu radzi sobie samodzielnie. Z rodziną i znajomymi staramy się pomóc mu w zbiórce tej sumy. Niestety pomimo ogromnych chęci idzie to bardzo powoli. Prosimy o pomoc!
- powiedziała znajoma Piotr, Anna Zboralska.
Zachęcamy do wpłat. Oto link do zbiórki.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?