Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkopolskie Wydarzenia Dekady

Redakcja
Jednym z ważniejszych wydarzeń minionej dekady było Mistrzostwo Polski 2010 dla Lecha Poznań
Jednym z ważniejszych wydarzeń minionej dekady było Mistrzostwo Polski 2010 dla Lecha Poznań Marek Zakrzewski
Mistrzostwa Euro 2012 dla Poznania, COP, Taize w Poznaniu, Mistrzostwo Polski 2010 dla Lecha, sukces Kliniki Kardiochirurgii UM w Poznaniu, upadek Banku Staropolskiego, afera z abp Juliuszem Paetzem w roli głównej, zmierzch ery Stokłosy, afera Kulczykparku czy fundusze europejskie - co było najważniejszym wydarzeniem minionej dekady?

1. Mistrzostwa Euro 2012 dla Poznania

Od zachwytu i fetowania historycznego sukcesu, do ciężkiej pracy i rozmyślań co zrobić i kiedy. Tak można podsumować starania Polski o organizację Euro 2012 i ich efekt. Pozytywna decyzja, która zapadła w kwietniu 2007 roku w Cardiff, wywołała kolejne pytanie: kto? I choć Poznań był niemal pewnym kandydatem do miana organizatora części meczy, emocji nie brakowało. Prawie każde wielkie miasto w Polsce chciało organizować Euro. Na Ukrainie było podobnie. Dlatego gdy 13 maja 2009 roku w Bukareszcie wybrano polskich gospodarzy mistrzostw, mieszkańcy stolicy Wielkopolski i władze miasta odetchnęli z ulgą.

2. COP

Konferencja Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu COP 14, która odbyła się w grudniu 2008 r., choć nie przyniosła przełomowych rozwiązań, to dla Poznania zakończyła się sukcesem organizacyjnym i promocyjnym.

3. Taize w Poznaniu

W każdym roku gdzie indziej, w zeszłym roku w Poznaniu 30 tys. osób spędzało sylwestra śpiewając imedytując podczas międzynarodowego ekumenicznego spotkania Taize. Byli młodzi z całego świata. Na MTP zajęli kilka hal. Na noc wracali do domów obcych ludzi, którzy zdecydowali się ich ugościć. Każde popołudnie spędzali w grupach tematycznych, a wieczorem modlili się razemi na targach. Sylwestra spędzili w poznańskich parafiach. Teraz można już z całą mocą powiedzieć, że Poznań zdał ten test.

4. Mistrzostwo Polski 2010 dla Lecha

Żadne wydarzenie w ostatnim dziesięcioleciu nie zapełniło tak szczelnie centrum Poznania. Sukces Lecha świętowały dziesiątki tysięcy kibiców. Dla Poznania i Wielkopolski było to prawdziwe święto, nie mogło więc go zabraknąć w naszym rankingu Wielkopolskich Wydarzeń Dekady.

5. Narządy do wymiany, czyli przeszczepy

Klinika Kardiochirurgii UM w Poznaniu w 2010 roku, jako piąty ośrodek, weszła do elitarnego klubu polskich transplantologów serca (po Zabrzu, Krakowie, Warszawie i Gdańsku). Praktycznie taką gotowość, którą poprzedziły audyty i ministerialne zgody, ogłosiła już rok wcześniej.

6. Upadek Banku Staropolskiego

Sprawa upadłości banku stworzonego przez poznańskiego biznesmena Piotra Bykowskiego ciągnie się właściwie przez całą dekadę. Choć prokuratura już w 2004 roku wysłała do sądu rejonowego w Poznaniu akt oskarżenia, proces do dziś się nie zakończył. Do upadku banku doszło w 2000 roku. W styczniu Komisja Nadzoru Bankowego podjęła uchwałę o zawieszeniu działalności Staropolskiego, a jednym z powodów były zastrzeżenia wobec wiarygodności jego sprawozdań
finansowych. Wśród klientów wybuchła panika. Próbowali odzyskać własne pieniądze umieszczone na lokatach, ale bezskutecznie, bo kasa banku była pusta. Powołany przez poznańską prokuraturę biegły stwierdził, że z banku zniknęło ponad 500 mln zł. Wypłynęły do banku na Ukrainie, który także był kontrolowany przez Bykowskiego. Pieniądze miały potem trafić do innych podmiotów powiązanych z poznańskim biznesmenem. Ostatecznie ponad 40 tysięcy klientów Staropolskiego zostało na lodzie, domagając się odzyskania łącznie 156 mln zł.

7. Abp Juliusz Paetz

W 2002 roku „Rzeczpospolita” w artykule „Grzech w pałacu arcybiskupim” poinformowała, że metropolita poznański abp Juliusz Paetz molestował kleryków. Publikacja ta była konsekwencją niechęci władz kościelnych do rozwiązania problemu. Abp Paetz zaprzeczał wykorzystywaniu kleryków. Pod wpływem presji Watykanu w marcu 2002 roku zrezygnował z funkcji metropolity i otrzymał zakaz posługi biskupiej na terenie archidiecezji. Mieszka jako arcybiskup-emeryt w okazałej wilii przy poznańskiej katedrze.

8. Zmierzch ery Stokłosy

W XXI wiek Henryk Stokłosa wszedł triumfalnie: stał na czele wielkiego imperium Farmutil Holding, który był potentatem w branży utylizacyjnej i produkcji mięsnej.W rankingach najbogatszych Polaków piął się, by z majątkiem szacowanym na ok. 750 mln zł, w połowie dekady dotrzeć do pierwszej dwudziestki. Był też senatorem – nieprzerwanie od wyborów w 1989 roku, kiedy to jako jedyny wszedł do Senatu, pokonując kandydata popieranego przez Lecha Wałęsę. Ta znakomita passa zaczęła się psuć w 2005 roku. Symbolicznym punktem zwrotnym było „zaaresztowanie” na terenie Farmutilu w Śmiłowie ekipy dziennikarzy Telewizji Polskiej, która pojawiła się tam, by zrobić reportaż o biznesmenie i senatorze. W tym samym czasie coraz głośniejsze stały się protesty mieszkańców gminy Kaczory, w której położone są liczne zakłady holdingu, na odór wydobywający się z utylizatorni padliny. Najbardziej energiczni spośród protestujących założyli Stowarzyszenie Ekologiczne Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. To właśnie członkowie tego stowarzyszenia latem 2005 roku zgłosili policji, że podejrzewają, iż na polach Farmutilu zakopano nielegalnie tysiące ton padliny. Kontrola inspektorów ochrony środowiska z Piły ten fakt potwierdziła. Jesienią 2009 roku na Stokłosę spadł kolejny cios: przegrał wybory do Senatu.

9. Afera Kulczykparku

W październiku 2002 roku w „Głosie Wielkopolskim” ukazało się ogłoszenie o przetargu na sprzedaż przez miasto Poznań nieruchomości położonej u zbiegu ulic Kościuszki i Ratajczaka. Tak się zaczęła największa afera mijającej dekady. Wynikało z niego, że sprzedawany ma być teren o charakterze parkowym. Zakupiło go małżeństwo Kulczyków (w akcie notarialnym zapisano nawet w jaki sposób ten park zostanie urządzony), którzy jako jedyni złożyli ofertę zakupu i to dopiero po obniżeniu ceny przez prezydenta.W lipcu 2003 roku „Głos” i „Gazeta Wyborcza” ujawniły szczegóły tej transakcji. Wówczas juz okazało się, że sprzedana nieruchomość wcale parkiem nie była, a wkrótce na tym terenie rozpoczęła się budowa drugiego skrzydła Starego Browaru. Prokuratura wskazuje, że w wyniku tej transakcji miasto straciło co najmniej 7 mln złotych.

10. Fundusze europejskie

Drogi, budynki, kanalizacje, kolej. Wszystko rośnie. Prawie jak za Gierka z tą różnicą, że wtedy państwo sie zadłużało, a teraz mamy na to poniądze. Głównie z Unii Europejskiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto