POLECAMY WIDEO: Najniższe emerytury i renty po waloryzacji w 2021 roku
ZUS szykuje duże zmiany!
Jednym z celów planowanych zmian jest automatyzacja procesów przyznawania i wypłaty zasiłków. ZUS chce odciążyć pracodawców i zająć się rozliczeniem składek oraz wypłatą wszystkich zasiłków. Kryje się pod tym także próba ograniczenia nadużyć w korzystaniu z zasiłków.
"ZUS przejmie na siebie obowiązek ustalania wysokości składek, które należy opłacić i zgłaszania oraz wyrejestrowania z ubezpieczeń. Przedsiębiorca będzie przekazywał do ZUS Jednolity Plik Ubezpieczeniowy z informacjami na temat swojej sytuacji i swoich ubezpieczonych. Na podstawie tych danych ZUS będzie wykonywał odpowiednie operacje i będzie informował przedsiębiorcę o ich wyniku. Jeśli przedsiębiorca nie będzie miał zastrzeżeń do przygotowanych przez ZUS wyliczeń, wystarczy, że opłaci składkę" - czytamy na stronie zus.pl.
ZUS chce przejąć wypłatę wszystkich zasiłków z ubezpieczeń społecznych (także tych, które teraz wypłaca pracodawca). Aby otrzymać zasiłek, nie trzeba będzie składać wniosku do ZUS – zasiłki będą wypłacane na podstawie zwolnienia lekarskiego lub informacji o udzielonym urlopie macierzyńskim, co niewątpliwie jest dużą zaletą. Jako zapewnia ZUS, zasady ustalania prawa do zasiłków i ich obliczanie będzie prostsze.
Będzie trudniej o płatne L4
Jak donosi Fakt, ZUS chce, aby wszystkie zwolnienia lekarskie, jeśli odstępy czasowe między nimi nie przekroczą 90 dni, niezależnie od choroby, zaliczały się do jednego okresu zasiłkowego. Jeśli długość chorobowego przekroczy 182 dni, pracownik straci prawo do zasiłku.
Polecamy
Zasiłek chorobowy przysługuje maksymalnie na 182 dni. Obecnie można go jednak wydłużyć dzięki zwolnieniu lekarskiemu na inną chorobę.
Niższy zasiłek macierzyński?
Według obecnych przepisów zasiłek choroby można otrzymać, jeśli pracuje się dłużej niż 30 dni. Nie dotyczy to jednak zasiłku macierzyńskiego, co według Faktu chce zmienić ZUS. Na razie nie wiadomo, ile miałby wynosić okres wyczekiwania.
Kobieta, która miałaby za krótki staż, otrzymywałaby jedynie 1000 złoty netto, a więc równowartość świadczenia rodzicielskiego przysługującego bezrobotnym i studentom. Dopiero po przekroczeniu danego okresu wyczekiwania miałaby prawo do zasiłku macierzyńskiego.
Chorobowe po zwolnieniu z pracy
To nie koniec możliwych zmian. Kolejna propozycja dotyczy płatnego L4 po zwolnieniu. Obecnie pracownik ma do niego prawo jeszcze przez 182 dni po utracie pracy. ZUS chce skrócić ten czas do 30 dni.
Wyższe chorobowe za pobyt w szpitalu
Zmianą na plus może być wyższe chorobowe za pobyt w szpitalu. Obecnie wynosi ono 70 proc. pensji, ZUS natomiast rozważa podwyżkę do 80 proc. pensji.
źródło: fakt.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?