MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tak rodziła się polska edukacja w Wolnym Mieście Gdańsku. W Ełganowie, w gnieździe Polaków

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Uroczystość otwarcia polskiej szkoły w Ełganowie
Uroczystość otwarcia polskiej szkoły w Ełganowie mat. Dariusz Dolatowski
W tym roku przypada 90. rocznica powstania polskich placówek oświatowo-wychowawczych Macierzy Szkolnej w Ełganowie w gminie Trąbki Wielkie. O ważnych postaciach dla społeczności polskiej i wydarzeniach, które miały miejsce w tamtym czasie opowiedział nam regionalista i autor książek o historii regionu Dariusz Dolatowski.

Spis treści

W Ełganowie, w gnieździe Polaków

15 listopada 1920 roku, w myśl ustaleń traktatu wersalskiego kończącego I wojnę światową, utworzono Wolne Miasto Gdańsk. W tej sytuacji palącym problemem stało się zapewnienie opieki wychowawczej i oświatowej dzieciom pochodzącym z zamieszkujących je polskich rodzin i narażonych na dyskryminację i germanizację.

- Zadanie zapewnienia polskiej ludności opieki wychowawczo-oświatowej realizowała głównie Gmina Polska w Wolnym Mieście Gdańsku i Macierz Szkolna i wspomagane przez posłów polskich w Volkstagu, którzy postulowali utworzenie 21 szkół polskich w Gdańsku i w podgdańskich wsiach, harcerstwo, towarzystwa ludowe, stowarzyszenia społeczne i oświatowe, organizacje społeczne i zawodowe, prasę polską itp. - mówi Dariusz Dolatowski. - W efekcie tych działań powstały pierwsze gdańskie polskie szkoły i ochronki, ale nie rozwiązywały one problemu wychowawczo-oświatowego, szczególnie na wsiach zamieszkałych przez ludność polską np. w Ełganowie zwanym „gniazdem Polaków”.

Pierwsza polska klasa publiczna (senacka)

Polska klasa w publicznej szkole powstała w Ełganowie w 1922 roku, ale niestety, jak podkreśla regionalista, był w niej bardzo niski poziom nauczania prowadzonego przez niewykwalifikowaną kadrę oparty o program nauczania niemiecki, niesatysfakcjonujący ludności polskiej. Prócz tego brak było we wsi polskiego przedszkola (ochronki), co powodowało to, że dzieci zmuszone były do uczęszczania do ochronki niemieckiej lub pozostawania w domu.

- Pewnym substytutem w niewielkim tylko stopniu zaspokajającym potrzeby wychowawczo-oświatowe na wsiach i przeciwwagą dla nauczania senackiego była instytucja zaangażowanych przez Macierz Szkolną nauczycieli wędrownych, z których w Ełganowie i okolicy prowadził kursy w każdą niedzielę, a czasami w dni powszednie Franciszek Stankowski - opowiada Dariusz Dolatowski. - W 1930 roku władze senackie zabroniły mu nauczania. Zastąpił go Jan Regliński, którego 12 października 1931 roku wydalono z obszaru Wolnego Miasta Gdańska. Po nim działalność oświatową w Ełganowie i okolicy prowadził Teodor Wrzesiński.

Początki Domu Polskiego w Ełganowie

Od końca lat dwudziestych Macierz Szkolna zaczęła czynić zabiegi ku nabyciu nieruchomości, w których można by otworzyć własne placówki wychowawcze i oświatowe, ochronki i świetlice np. w Ełganowie, gdzie w czerwcu 1929 roku próbowała nabyć dawną karczmę z przeznaczeniem na Dom Polski jako miejsca spotkań miejscowej ludności polskiej. Ostatecznie po wielu zabiegach został on otwarty 19 marca 1930 roku. Kierownikiem placówki został Teodor Wrzesiński. Był to pierwszy krok ku utworzeniu polskiej szkoły, ochronki oczekującej na zezwolenie senackie na otwarcie i działającej nie do końca formalnie i prawnie i świetlicy w Ełganowie. Ten wielki dla polskich ełganowian dzień nadszedł w 1934 roku.

- 25 kwietnia 1934 roku w obecności przybyłych po otwarciu szkoły w Trąbkach Wielkich gości: przedstawiciela Komisarza Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku, Senatu gdańskiego, Związku Polaków, delegatów polskich instytucji szkolnych w Gdańsku i Macierzy Szkolnej oraz licznie zgromadzonej ludności w Domu Polskim otworzono powszechną jednoklasową szkołę z 4 oddziałami z nauką podzielną, której kierownictwo powierzono dotychczasowemu nauczycielowi wędrownemu Teodorowi Wrzesińskiemu - mówi Dariusz Dolatowski.

- Przybyłych gości powitało kilku chłopców i kilka dziewcząt, którzy wygłosili okolicznościowe wierszyki. Następnie ksiądz Franciszek Rogaczewski poświęcił nowy obiekt, a jego otwarcia dokonał wiceprezes Macierzy Szkolnej Bolesław Paszota. W imieniu ełganowian przemówił jeden z mieszkańców, który podziękował za urządzenie szkoły, a po nim przedstawiciel Związku Polaków i nowy kierownik. Uroczystość zakończyło odśpiewanie hymnu narodowego.

Jak ustalił autor książek o regionie, liczba dzieci w dniu otwarcia szkoły wynosiła 36, w tym było 34 dzieci obywatelstwa gdańskiego z Ełganowa i 2 obywatelstwa gdańskiego z Czerniewa. W ciągu pierwszego roku działalności szkoła urządziła 3 obchody świąt: 3 Maja, 11 Listopada i gwiazdkę 23 grudnia 1934 roku.

- W szkole funkcjonował chór, który w okresie gwiazdkowym występował w czasie głównego nabożeństwa w kościele parafialnym w Trąbkach Wielkich i siedemnastoosobowa grupa harcerzy zuchów - opowiada Dariusz Dolatowski. - W czasie wakacji letnich 10 dzieci skorzystało z kolonii zorganizowanych w Polsce. Działalność szkoły wspomagała Rada Rodzicielska, której przewodniczącym był Wiktor Orlikowski. Ełganowskie dzieci i młodzież mogły wspierać swą edukację czytelnictwem książek podarowanych z różnych stron Polski i wypożyczanych przez ruchomą bibliotekę zorganizowaną przez Sekcję Czytelniano-Biblioteczną Macierzy Szkolnej kierowaną przez Jadwigę Muzyczkową. Dzieci zamiejscowe dowoził do szkoły dwukółką Werner Zielke opłacany przez Macierz Szkolną.

Naukę w szkole zorganizowano według wzorów szkół powszechnych I stopnia w Polsce i Programu Nauki w Publicznych Szkołach Powszechnych I stopnia wydanego przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Dzieci klas I i II uczyły się razem, tworząc jeden oddział, w III klasie uczyły się dzieci 3. i 4. roku nauki, w IV 5, 6 i 7 roku nauki. Odbywała się ona we wspólnej klasie. Każdy rocznik uczył się według innego programu.

Wielkie otwarcie

W końcu nastąpiło wielkie otwarcie. Jak udało się ustalić historykowi, w niedzielę 27 maja 1934 roku o godzinie 16.30 ełganowscy i okoliczni Polacy przeżyli wielką uroczystość narodową otwarcia w „Domu Polskim” własnej świetlicy, w której obok mieszkańców licznie uczestniczyli zaproszeni goście m.in. protektorka wszystkich świetlic polskich na obszarze Wolnego Miasta Gdańska Leonia Papee, prezes Związku Polaków Henryk Marian Królikowski-Muszkiet, przedstawiciele Komisariatu Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku i prasy i poseł Stanisław Czarnowski z Trzepowa.

- Powitał ich kierownik szkoły polskiej Teodor Wrzesiński i kierownik filii Związku Polaków Kiedrowicz - mówi Dariusz Dolatowski. - Fundatorką świetlicy była współwłaścicielka majątku w Gołębiewku hrabina Wiktoria Henrietta Maria Mielżyńska, która została też jej protektorką. Wnętrze nowego obiektu zdobiły portrety prezydenta RP Mościckiego i marszałka Piłsudskiego. Na wstępie uroczystości gości i mieszkańców przywitała wierszem Maria Orlikowska, a chór mieszany pod batutą Teodora Wrzesińskiego odśpiewał pieśń „Oto dziś dzień krwi i chwały”. Następnie głos zabrała protektorka świetlicy hrabina Mielżyńska. Po niej troje dzieci wygłosiło deklamacje, a potem śpiewał chór pod batutą Teodora Wrzesińskiego. Uroczystość uwieńczyło odprawienie modłów przez księdza Franciszka Rogaczewskiego, jego okolicznościowe przemówienie i poświęcenie świetlicy.

W dalszej części z wierszami zaprezentowało się dwoje dzieci, po których przemówienia wygłosiła patronka ochronek Leonia Papee, przedstawiciel zarządu głównego Związku Polaków prof. Urbanek, Teodor Wrzesiński i kierownik filii Związku Polaków Kiedrowicz. Wszyscy mówcy podkreślali istotne znaczenie świetlicy, która miała być narzędziem i filarem przeciw wynaradawianiu polskiej ludności, a szczególnie dzieci i młodzieży. Uroczystość zakończyła się na boisku szkolnym, gdzie dzieci zaprezentowały tańce krakowskie. Kierownikiem świetlicy został mianowany student wydziału matematyczno-przyrodniczego Uniwersytetu Poznańskiego Franciszek Kitowski.

Ochronka i polska zawodowa szkoła

W sobotę 1 września 1934 roku miała miejsce uroczystość otwarcia w Domu Polskim ochronki, której kierownictwo objęła siostra kierownika szkoły Teodora Wrzesińskiego Jadwiga Wrzesińska. Od 1 listopada 1935 roku zastąpiła ją zatrudniona przez Macierz Szkolną Maria Łaskawiec. Do ochronki uczęszcza około 30 dzieci, z których część dowożono bryczką z Postołowa, gdzie ochroniarka prowadziła też zajęcia świetlicowe w wynajętym pomieszczeniu.

- W grudniu 1938 roku utworzono w Ełganowie prywatną polską zawodową szkołę dokształcającą dla uczniów w wieku do 18 lat - bez względu na to, czy pracowała, czy też nie - dodaje Dariusz Dolatowski. - W szkole przekazywano uczniom podstawowe wiadomości z poszczególnych przedmiotów, głównie pod kątem ich praktycznego wykorzystania w życiu codziennym oraz pogłębiano w nich znajomość języka ojczystego. Z dniem 13 kwietnia 1939 roku w ełganowskiej szkole polskiej liczącej 25 uczniów i 4 oddziały nastąpiły zmiany personalne, a mianowicie na miejsce przeniesionego do Szymankowa Jana Błaszaka została zatrudniona Anna Burdówna (Burda). Wspomagał ją w pracy kierownik szkoły polskiej w Trąbkach Wielkich Zygmunt Kurek, który uczył śpiewu i języka niemieckiego.

Placówki oświatowo-wychowawcze w Ełganowie po likwidacji Macierzy Szkolnej i konfiskacie jej mienia zamknięto 7 listopada 1939 roku na mocy zarządzenia władz. Nauczycielka Anna Burdówna została aresztowana i osadzona w obozie koncentracyjnym - kończy opowieść Dariusz Dolatowski.

CZYTAJ TAKŻE: Kościół w Cedrach Wielkich zbudowany za Krzyżaków zachwyca do dziś

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto