Ania Pabin z Grodziska wzięła udział w programie „Shopping Queens. Królowe Zakupów”

To nie pierwszy występ Ani Pabin w telewizji. We wrześniu ubiegłego roku mogliśmy oglądać ją w popularnym "Kole Fortuny". Pisaliśmy o tym tutaj:

Z kolei w środę, 20 października, w programie Polsat Cafe wyemitowano kolejny odcinek programu „Shopping Queens. Królowe Zakupów”, z udziałem Ani Pabin z Grodziska Wielkopolskiego.

Jak czytamy na oficjalnej stronie programu, „Shopping Queens. Królowe Zakupów” to program, w którym, w każdym odcinku 4 dziewczyny rywalizują ze sobą w przygotowaniu dwóch stylizacji. Na zakupy przeznaczona jest zaledwie godzina i budżet 900 zł. Uczestniczki oceniają się wzajemnie, przyznając punkty. Koronę Królowej Zakupów oraz nagrodę pieniężną na zakupy w wysokości 2500 zł otrzymuje ta, która zbierze ich najwięcej.

Na początku programu Ania opowiedziała, że pracuje jako księgowa, kocha aktywnie spędzać czas, a w jej szafie najwięcej miejsca zajmują szpilki. Podkreśliła również, że uwielbia nietypowe połączenia w codziennych stylizacjach.

Przed Anią i pozostałymi uczestniczkami postawiono tradycyjnie dwa zadania. Z pierwszym, zdaniem jury, Ania poradziła sobie świetnie. Postawiła na szpilki, które były tematem pierwszej stylizacji, kolorową bluzę i fioletową torebkę.

Drugim zadaniem było przygotowanie stylizacji do kina. Ania wybrała klasyczny, czarny kombinezon i połączyła go z żółtymi dodatkami. I tą propozycją zachwyciła jury, w którym zasiedli Ada Fijał, Lidia Popiel i Tomasz Jacyków. Pod wrażeniem była również prowadząca program modelka i ikona stylu, Joanna Horodyńska.
Ania zebrała najlepsze noty i została nową Królową Zakupów! Wielkie brawa!

Jak ocenia swój udział w programie? Przede wszystkim podkreśla, że była to świetna przygoda i okazja do zaczerpnięcia modowych inspiracji.

- Oglądając program zawsze zastanawiałam się, czy bym sobie poradziła, więc postanowiłam to sprawdzić. Uwielbiam nowe wyzwania i okazje do poznania nowych ludzi, więc decyzja o zgłoszeniu nie była trudna. W jeden weekend nagrywane są jednocześnie 3 odcinki, więc miałam okazję poznać w sumie 11 uczestniczek, kilku operatorów, dźwiękowców, reżyserów, realizatorów - relacjonuje Królowa Zakupów.

Podczas udziału w programie towarzyszył jej przez większość czasu mąż Paweł. Jak podkreśla Ania, każdą wolną chwilę spędzali na rozmowach z ciekawymi ludźmi.

- Największe wrażenie zrobiła na mnie Joanna Horodyńska - to chodząca encyklopedia mody, jest bardzo inteligentna, błyskotliwa, dowcipna i naprawdę chce pomóc każdej uczestniczce. To czego nie widać to to, że nagranie 30 min odcinka trwa 2-3 dni! Ja oceniam ten czas bardzo pozytywnie: mogłam sprawdzić, jak radzę sobie z presją czasu, wydać 900zł na ciuchy bez wyrzutów sumienia i fajnie spędzić czas z mężem i ekipą Polsat Cafe- dodaje Ania Pabin.