W niedzielny poranek funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim otrzymali zgłoszenie o porzuconym rozbitym samochodzie przy drodze krajowej numer 32, na trasie Ptaszkowo - Kotowo.
- Policjanci udali się na miejsce, ale nikogo tam nie zastali. Po około godzinie po samochód przyjechał 23-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego. Funkcjonariuszom tłumaczył, że zasnął za kierownicą, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo - relacjonuje st. sierż. Aleksandra Hoffmann, oficer prasowa grodziskiej policji.
Gdy mężczyzna dotarł na miejsce, mundurowi postanowili zbadać stan jego trzeźwości. Podejrzewali, że 23-latek jest pod wpływem alkoholu. Wynik wskazał prawie 0,9 promila.
- Mężczyzna przyznał się, że w momencie spowodowania wypadku również był pod wpływem alkoholu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd - relacjonuje st. sierż. Aleksandra Hoffmann z grodziskiej policji.
To niejedyny kierowca zatrzymany przez funkcjonariuszy, który w miniony weekend wsiadł do samochodu pod wpływem alkoholu. W niedzielę, około godziny 13, na ulicy Żwirki i Wigury mundurowi skontrolowali pojazd marki fiat seicento.
- 37-letni kierowca, mieszkaniec powiatu poznańskiego, miał w organizmie pół promila alkoholu. Co więcej, nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie - mówi oficer prasowa grodziskiej policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?