Legenda sprzed ponad 400 lat, na całe wieki połączyła świątobliwego mnicha z lubińskiego opactwa z oddalonym o 50 kilometrów Grodziskiem Wielkopolskim. Jak podaje przekaz, w roku 1620, kiedy w mieście panowała zaraza nękająca mieszkańców, na niebie ukazała się postać w ubiorze benedyktyńskim z krzyżem w ręku, którą uznano za postać ojca Bernarda. Po uroczystej pielgrzymce mieszkańców miasta do Lubinia i modlitwie przy grobie świątobliwego mnicha, zaraza niezwłocznie ustąpiła.
Pielgrzymki, jako wotum wdzięczności, kontynuowano w kolejnych latach. Ustały one ostatecznie dopiero po 1815 roku. Mimo upływu czasu, pamięć o ojcu Bernardzie przetrwała w sercach mieszkańców Grodziska Wielkopolskiego, by wreszcie w roku 700-lecia miasta powrócić do wspólnego pielgrzymowania do Jego grobu.
XXI Grodziska Pielgrzymka do grobu ojca Bernarda w Lubiniu
W sobotę, 2 września, odbyła się XXI pielgrzymka do grobu ojca Bernarda w Lubiniu. Jako pierwsi już przed godziną 4 rano przy studni im. ojca Bernarda spotkali się członkowie Grodziskiego Klubu Biegacza. Godzinę później w trasę wyruszyła grupa rowerzystów, a dalej kolejno rolkarze, autokary z pielgrzymami, motocykliści.
Wszyscy spotkali się w Lubiniu, by wspólnie uczestniczyć we mszy św. pod przewodnictwem ks. biskupa Grzegorza Balcerka. Przybyłych pielgrzymów powitał przeor opactwa, brat Izaak Kapała. Następnie głos zabrał burmistrz Grodziska Wielkopolskiego, przypominając, dlaczego tak ważne jest, by nasza historia przetrwała.
Delegacja w osobach burmistrza Grodziska Wielkopolskiego Piotra Hojana, przewodniczącego Rady Miejskiej Józefa Gawrona oraz przeora brata Izaaka Kapały złożyła przy grobie ojca Bernarda wiązankę kwiatów.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?