Mieszkańcy Zielęcina świętowali Dzień Taty. Atrakcji nie brakowało!

W niewielkim Zielęcinie mieszka bardzo zgrana społeczność, a wszystkie podejmowane inicjatywy kończą się sukcesem. Podobnie było z organizowanym po raz pierwszy Dniem Taty, który odbył się w niedzielę, 23 czerwca.

- W tym roku postanowiliśmy być prekursorem i zorganizować Dzień Ojca. Nie słyszeliśmy, żeby ktoś zrobił coś takiego, a lubimy innowacje. To pierwsza taka impreza, ale mam nadzieję, że wjedzie do kalendarza cyklicznych wydarzeń - mówi sołtys Zielęcina, Przemysław Woźny.

Przy organizacji tego przedsięwzięcia tradycyjnie już mógł liczyć na wsparcie rady sołeckiej, pań z KGW w Zielęcinie oraz tutejszych druhów OSP. Swoją cegiełkę dołożyli również mieszkańcy.

Spotkanie z tej okazji oficjalnie otworzył sołtys Zielęcina, który przywitał mieszkańców. Fantastycznej zabawy wszystkim uczestnikom życzyła również burmistrz Wielichowa Honorata Kozłowska, która obdarowała najmłodszych słodkościami.

Na terenie przy altance wiejskiej czekało mnóstwo atrakcji. Dla dzieci przygotowano m.in. dmuchane zamki, bańki mydlane, strefę artystyczną, gdzie można było malować, rysować, a nawet wykonać coś z gliny.

Druhowie OSP w Zielęcinie zaprosili dzieci do wspólnej zabawy na strażackim torze przeszkód.

Nie brakowało wielu pyszności, wśród których królowała grochówka przygotowana przez sołtysa oraz ciasta upieczone przez panie z KGW.

Najmłodsi bawili się rewelacyjnie, a i dorośli znaleźli coś dla siebie. Na zakończenie rozegrano mecz dzieci kontra rodzice.