- Mamy już zgłoszenia, które będziemy teraz potwierdzać. Uczniowie zgłaszali się do szkół w Grodzisku, ale ich przyjęcie groziłoby wprowadzeniem zmianowości, ponieważ placówki pękają w szwach. W Ptaszkowie funkcjonowało gimnazjum, mieliśmy wówczas więcej uczniów. Mamy zatem wolne miejsca. Zaproponowałem, że to tu stworzymy oddziały przygotowawcze - mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Ptaszkowie, Rajmund Majcherek.
Jak wyjaśnia, uczniowie z Ukrainy będą uczęszczać do oddziału zorganizowanego dla klas 4-6 albo dla klas 7-8, w zależności od wieku dziecka.
W tych oddziałach będą prowadzone normalne zajęcia, z naciskiem na naukę języka polskiego.
- Lekcje będą prowadzone normalnie, zatrudniamy nauczycieli z Ukrainy, którzy mają odpowiednie kwalifikacje. To oni będą prowadzić zajęcia. Poza tym przez kilka godzin w tygodniu będziemy uczyć ich języka polskiego - wyjaśnia Rajmund Majcherek.
Dyrektor jest dobrej myśli.
- Nauczą się języka polskiego bardzo szybko. Dziś do klasy 7 i 8 dołączyli chłopcy, którzy przyjechali do Polski w połowie lutego. Radzą sobie bardzo dobrze. Chłopiec, który w Ukrainie chodził do 9 klasy, u nas jest przyjęty do 8. Cofamy go o rok, żeby wyrównać program. Radzi sobie bardzo dobrze, jestem pod wrażeniem jego wiedzy - podkreśla Rajmund Majcherek.
Poza oddziałami przygotowawczymi uczniowie mają możliwość dołączać do istniejących już klas. Warunkiem jest komunikatywna znajomość języka polskiego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?